Więźniarka z Tarrant County w Teksasie została oskarżona o morderstwo, po wywołaniu poronienia u ciężarnej pracownicy szpitala. 39-letnia osadzona miała uderzyć kobietę w brzuch, co spowodowało śmierć jej nienarodzonego dziecka.
Jak podaje FOX 4 Dallas – powołując się na oświadczenie szeryfa powiatu Tarrant – do zdarzenia doszło 12 kwietnia w szpitalu John Peter Smith w Fort Worth, w stanie Teksas.
39-letnie osadzona więzienia w Tarrant County, 39-letnia Cheri Akil, została przewieziona do szpitala na leczenie po nieudanej próbie samobójczej. 39-latką zajmowała się m.in. ciężarna pracownica szpitala.
W pewnym momencie – kiedy kobieta w ciąży znalazła się tuż obok osadzonej – więźniarka z dużą siłą uderzyła ciężarną w brzuch pięścią.
Jak podaje FOX 4 – pracownica została natychmiast przewieziona na oddział urazowy szpitala. Tam wykonano badanie USG, które wykazało, że serce dziecka w jej łonie przestało bić.
39-letnia Akil miała do tej pory na koncie raczej drobne przestępstwa. 10 kwietnia została zatrzymana za podwójny przypadka użytkowania cudzej karty kredytowej lub debetowej. Trafiła wówczas do aresztu – kaucję wyznaczono na 1500 dolarów za każdy z zarzutów. Potem, 12 kwietnia, policja znów aresztowała 39-latkę. Tym razem zarzuty były poważniejsze. Kobieta została oskarżona o jazdę w stanie nietrzeźwości, posiadanie metamfetaminy oraz prowadzenie nielegalnego salony gier.
Teraz stanie dodatkowo przed zarzutem morderstwa.
Red. JŁ