Przyczyny śmierci 25-latka ze Szczecina wciąż są nieznane – informuje serwis fightsport.pl.
To były ostatnie święta 25-letniego szczecinianina. Dawid Żywica spędzał je w rodzinnym mieście. W poniedziałek wybrał się jeszcze pobiegać, aby spalić nadmiar kalorii po kolacji wigilijnej. Dzień później znaleziono go martwego w wannie. Trwają badania, które mają wykryć przyczynę zgonu. Żywica był czołowym polskim zawodnikiem MMA.
Był mistrzem organizacji PLMMA w kategorii muszej, tytuł zdobył w listopadzie, pokonując w Warszawie, teraz szykował się do zaplanowanej na marzec obrony pasa. Interesowała się nim najpotężniejsza na świecie liga UFC.
(jp) aip/foto Dawid Żywica/facebook