Szkolenie dla zainteresowanych bezpieczeństwem w czasie kąpieli w jeziorach zorganizował Great Lakes Surf Rescue Project. Temat jest bardzo ważny, ponieważ w tym roku, tylko w samym jeziorze Michigan życie straciło już 37 osób.
Organizacja zdecydowała się przeprowadzić szkolenie po incydencie, do którego doszło pod koniec lipca w Porgage w Indianie. Dwóch młodych chłopców zostało porwanych przez prądy i gdyby nie pomoc członka projektu, prawdopodobnie straciliby życie.
Dave Benjamin poinformował, że chłopcy co prawda potrafili pływać, ale nie byli przygotowani na warunki, z jakimi się spotkali. Dodał, że jest to problem wielu pływaków, którzy nie wiedzą jak zachować się w takiej sytuacji, co z kolei prowadzi do ataku paniki i, często, utonięcia. W rozmowie z dziennikarzami doradzał, aby doświadczając podobnego zagrożenia spróbować się rozluźnić i położyć na wodzie. Z kolei osoby, które nie ufają swoim umiejętnościom powinny zawsze być wyposażone w kamizelkę asekuracyjną.
Szkolenie zorganizowane przez Great Lakes Surf Rescue Project odbyło się w Beverly Shores Fire Department. Obejmowało zarówno instruktaż na lądzie, jak i praktyczne szkolenie na plaży, mające na celu przygotowanie uczestników do radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych i ratowania życia w Wielkich Jeziorach.