Minister obrony USA Pete Hegseth powiedział w środę w Brukseli, że Polska już wydaje 5 proc. PKB na obronność, co jest wzorem dla Europy. Jak podkreślił, wydatki obronne w wysokości 2 proc. PKB – obecny pułap NATO – to za mało. Powtórzył propozycję prezydenta Donalda Trumpa, by było to 5 proc.
„Dwa procent to za mało. Prezydent Trump wezwał do (zwiększenia wydatków na obronność do) 5 proc. (PKB) i ja się z nim zgadzam. Zwiększenie zaangażowania we własne bezpieczeństwo to inwestycja na przyszłość” – powiedział.
Hegseth powiedział, że priorytetem dla USA jest zaangażowanie na Pacyfiku w zakresie odstraszania Chin.
„Ponieważ Stany Zjednoczone priorytetowo traktują te zagrożenia, europejscy sojusznicy muszą przewodzić od przodu. Razem możemy ustalić podział pracy, który zmaksymalizuje nasze przewagi odpowiednio w Europie i na Pacyfiku” – powiedział.
„W pierwszych tygodniach jako sekretarz obrony pod przywództwem prezydenta Trumpa widziałem obiecujące oznaki, że Europa widzi to zagrożenie, rozumie, co należy zrobić, i podejmuje się tego zadania” – powiedział.
Wskazał Szwecję, która „niedawno ogłosiła swój największy pakiet pomocy dla Ukrainy. „Chwalimy ich za zobowiązanie się do wydania 1,2 mld na amunicję i inne potrzebne materiały. Polska już wydaje 5 proc. PKB na obronę, co jest wzorem dla kontynentu” – podkreślił.
„To pierwsze kroki, trzeba zrobić więcej” – podsumował.(PAP)
mce/ akl/