Moderna oświadczyła we wtorek, że jej szczepionka jest niesamowicie skuteczna dla dzieci w wieku 12 lat, co może poszerzyć pulę dostępnych preparatów o szczepionki tej firmy – dla tej grupy wiekowej.
Światowe zasoby szczepionek wciąż są mocno ograniczone, a rządy państw walczą o to, aby zaszczepić jak największą część populacji osób powyżej 18 roku życia. Stany Zjednoczone i Kanada dopuściły ostatnio kolejny rodzaj zastrzyków – szczepionkę wyprodukowaną przez Pfizer i BioNTech – do stosowania u dzieci powyżej 12 roku życia, co ma na celu, oczywiście, przyspieszenie procesu uzyskiwania odporności zbiorowej.
Firma przebadała ponad 3700 dzieci w wieku od 12 do 17 lat. Wstępne ustalenia wykazały, że szczepionka wyzwoliła te same oznaki ochrony immunologicznej u dzieci, co u dorosłych, a także ten sam rodzaj przejściowych skutków ubocznych, takich jak ból ramion, ból głowy i zmęczenie.
Chociaż prawdopodobieństwo poważnego zachorowania na COVID-19 u dzieci jest znacznie mniejsze niż u dorosłych, przypadki COVID-19 u dzieci stanowią około 14% przypadków w kraju. Co najmniej 316 z nich zmarło w samych Stanach Zjednoczonych, według danych Amerykańskiej Akademii Pediatrii.
Zarówno Pfizer, jak i Moderna rozpoczęły testy u jeszcze młodszych dzieci, w wieku od 6 miesięcy życia do 11 roku życia. To badanie jest bardziej złożone: nastolatki otrzymują taką samą dawkę jak dorośli, ale naukowcy testują mniejsze dawki u młodszych dzieci. Eksperci mają nadzieję, że jesienią zobaczą pewne wyniki.
Red. JŁ