Hiszpanię przemierzą orszaki Trzech Króli. Zgodnie z tamtejszą tradycją, to oni, a nie święty Mikołaj, rozdają bożonarodzeniowe prezenty.
Dzieci wierzą, że Trzej Królowie odwiedzają nocą ich domy i zostawiają w nich upominki.
Kolorowe parady rozpoczną się dziś (05.01) późnym popołudniem. Do Barcelony Mędrcy ze Wschodu dopłyną statkiem. W porcie przywita ich burmistrz. W Madrycie orszak będzie się składać z dwóch tysięcy osób. Na żądanie organizacji broniących praw zwierząt, tym razem nie będą w nim paradowały wielbłądy, konie ani gęsi. W Walencji pierwsze prezenty zostaną rozdane podczas przemarszu, a paradzie będzie towarzyszyć koncert chóru.
Wieczorem, po powrocie do domów, dzieci zostawią na parapetach okien wodę i herbatniki dla Trzech Króli, a rano, szóstego stycznia, znajdą w pokojach prezenty. Potem rodziny usiądą do uroczystego obiadu i dopiero wtedy w Hiszpanii zostaną zakończone Święta Bożego Narodzenia.
IAR/Ewa Wysocka-Barcelona/mcm/wk