Dziś obchodzony jest Światowy Dzień Zwierząt. Data nie jest przypadkowa. Kościół katolicki wspomina Świętego Franciszka z Asyżu, patrona „braci mniejszych”, jak nazywał zwierzęta.
Dzień ma zwrócić uwagę ludzi na otaczający ich świat zwierząt, zarówno domowych, jak i żyjących na wolności, oraz uświadomić, że zwierzę jest żywą istotą, która czuje i ma swoje prawa.
Pomysł na wprowadzenie Światowego Dnia Zwierząt narodził się w 1931 roku na konferencji ekologów we Florencji. W Polsce święto ma ponad dwudziestoletnią tradycję – po raz pierwszy było obchodzone w 1993 roku. Z okazji Dnia Zwierząt w wielu miastach odbywają się festyny i zbiórki na rzecz bezdomnych zwierząt. Schroniska zazwyczaj organizują dzień otwarty, aby zwiększyć szansę swych podopiecznych na znalezienie domu.
Badania naukowe wskazują, że posiadanie zwierzęcia w domu korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Zmniejsza poczucie samotności i depresji, obniża nawet ciśnienie krwi.
Warto pamiętać, że w myśl obowiązującego w Polsce prawa, każdy, kto napotka w lesie lub poza terenem zabudowanym porzuconego psa lub kota, w szczególności na uwięzi, ma obowiązek powiadomić o tym schronisko dla zwierząt, straż gminną lub policję.
TS/IAR, Fot. Dreamstime