23 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Świat w szoku – zabójcy z Bangladeszu to syn polityka oraz uczniowie najlepszych szkół

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Bangladesz jest w szoku. Władze podały, że zamachowcami, którzy w piątek w kawiarni w Dhace zabili 22 osoby, byli młodzi mężczyźni wywodzący się z elity, w tym syn polityka oraz uczniowie najlepszych szkół. Wcześniej dominowało przekonanie, że Państwo Islamskie rekrutuje głównie ludzi z niższych klas społecznych.

 

Bangladeska policja kontynuuje śledztwo w sprawie ataku w kawiarni Holey Artisan w Dhace, w którym życie straciło 20 cywilów, w tym siedmiu Włochów, siedmiu Japończyków, Amerykanin, obywatel Indii oraz czterech mieszkańców Bangladeszu, dwóch policjantów, a także sześciu zamachowców. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie, jednak nie potwierdziła jeszcze tego policja. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość napastników, których łącznie było siedmiu. To członkowie organizacji terrorystycznej JMB. Jeden z nich przeżył i został aresztowany.

 

– Większość mężczyzn, którzy zaatakowali kawiarnię uczyła się w bardzo dobrych szkołach. Ich rodziny to dobrze sytuowani ludzie – powiedział minister informacji Hasanul Haq Inu dla telewizji NDTV. Wszyscy to obywatele Bangladeszu. Jeden z zamachowców, którzy w piątek wzięli zakładników, to Rohan Imtiaz, syn Imtiaza Khana, polityka z jednej z dwóch największych bangladeskich partii, Ligi Awami. Chłopak został uznany za zaginionego, kiedy rodzice nie mieli z nim kontaktu od grudnia.

 

Napastnikiem był również Nibras Islam, który był studentem na prestiżowym Uniwersytecie Monash w Kuala Lumpur w Malezjii, gdzie roczne czesne wynosi 9 tys. dolarów. Jak podaje Reuters, znajomi chłopaka mówili, że był sympatycznym człowiekiem, który często korzystał z mediów społecznościowych. Ostatnio jednak mężczyna przestał z nich korzystać, a rok temu opuścił szkołę. Islam obserował jednak na Twitterze jednego z bojowników Pańswa Islamskiego.

 

Inni napastnicy to Andaleeb Ahmed, który wcześniej przebywał w Malezji i Stambule, Meer Saameh Mubasheer, uczeń prestiżowej szkołu Scholastica w Dhace, Raiyan Minhaj i Khairul Islam Payel, jedyny przedstawiciel niższej klasy społecznej. – MiałeBm przeczucie, że [mój syn] był pod czyimś wpływem. Byliśmy dobrej myśli, ale ktoś zabrał nam go z naszego domu – mówił ojciec Mubasheera, podkreślając, że jego zdaniem jego syn miał „pranie mózgu”. Inne rodziny także wyrażały szok i niedowierzanie. – Jestem zawstydzony, jest mi tak przykro – podkreślał Imitiaz Khan.

 

Jak zauważa BBC, powołując się na opinie ekspertów, dobre pochodzenie zamachowców umożliwiło im łatwe wtopienie się w dyplomatyczne środowisko. W innych zamachach przeprowadzonych przez rekrutów Państwa Islamskiego, napastnikami byli ludzie pochodzący z biedniejszych środowisk. Minister spraw wewnętrznych Bangladeszu Asaduzzaman Khan stwierdził w rozmowie z Agence France-Presse, że dołączenie do ISIS stało się „modne”.

TS/Aleksandra Gersz AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520