19-letni napastnik otworzył w sobotę ogień w synagodze w Kalifornii. Zabił jedną kobietę, a trzy inne osoby zranił.
John Earnest został zatrzymany po ataku w Ponway, miejscowości położonej na północ od San Diego. W chwili ataku w synagodze odbywały się uroczystości związane z Paschą. Policja nie podała motywu, ale prezydent Donald Trump oświadczył, że wygląda to na „zbrodnię nienawiści”.
Bill Gore, szeryf hrabstwa San Diego, poinformował, że policja prowadzi dochodzenie ws. aktywności mężczyzny w mediach społecznościowych. Dodał, że analizowany jest m.in. antysemicki „list otwarty”, który 19-latek zamieścił w internecie. Earnest stwierdza w nim, że zainspirowały go zamachy na meczety w Christchurch w Nowej Zelandii, a także strzelanina w synagodze w Pittsburghu.
– W wyniku strzelaniny cztery osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala w Paolmar. Jedna osoba zmarła. Stan trzech pozostałych jest stabilny – powiedział szeryf.
(hm)