Trwa ustalanie przyczyn pożaru do jakiego doszło we środę rano w Bridgeport. W czasie akcji gaśniczej ranny został jeden z uczestniczących w niej strażaków.
Do pożaru doszło tuż po 6-tej rano w budynku przy 3329 South Morgan Street. Ogień był stosunkowo duży, dlatego strażacy postępowali bardzo ostrożnie. Nie udało się jednak uniknąć ofiar – jeden z nich odniósł niewielkie obrażenia i został przewieziony do pobliskiego szpitala. Nie ucierpieli natomiast mieszkańcy budynku, których udało się ewakuować. Do pomocy im zostały wezwane służby humanitarne.
Obecnie na miejscu trwa dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru, a także sprawdzanie konstrukcji budynku pod kątem jego dalszej przydatności do zamieszkania.