Egipskie ciemności zapanowały we środę wieczorem w domach ponad 13 tysięcy klientów ComEd w metropolii chicagowskiej. Powodem blackoutu były awarie zasilania spowodowane trudnymi warunkami atmosferycznymi – wyjaśniały władze firmy.
Najbardziej dotknięci brakiem prądu zostali mieszkańcy powiatu Cook. Jak raportowano, blisko 9 tysięcy zgłoszeń pochodziło właśnie z tego regionu. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w powiecie Lake, gdzie zgłoszono nieco ponad półtora tysiąca awarii zasilania i w powiecie Will, gdzie bez elektryczności pozostawało około 1300 klientów ComEd.
Utrudnienia wywołała silna burza z wyładowaniami atmosferycznymi i silnym wiatrem, przekraczającym w porywach prędkość 60 mil na godzinę.