Do śmiertelnego wypadku rowerzysty doszło w piątek wieczorem na międzystanowej 94-ce na przedmieściach Skokie. Mężczyzna został potrącony przez półciężarówkę. Dochodzenie w sprawie tragedii prowadzi policja.
Jak wynika z pierwszych ustaleń, rowerzysta poruszał się poboczem autostrady. W pewnym momencie, z nieznanych jeszcze przyczyn, zjechał na środkowy pas ruchu, wprost pod jadącą w tym samym kierunku półciężarówkę. Kierowca samochodu próbował jeszcze uniknąć zderzenia, ale przyczepa jego pojazdu uderzyła w rowerzystę.
Poruszający się jednośladem został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia. Koroner nie podał do wiadomości jego danych.