Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova powierzyła liderowi zwycięskiej w sobotnich wyborach parlamentarnych partii Kierunek Słowacka Socjaldemokracja (Smer-SSD) Robertowi Ficy misję utworzenia nowego rządu. Zaznaczyła, że misja jest ograniczona czasowo.
W krótkim wystąpieniu przed spotkaniem z Ficą prezydent nie sprecyzowała jak długo mogą trwać rokowania prowadzone przez przywódcę Smer-SSD.
Czaputova podkreśliła, że powierzenie misji utworzenia nowego gabinetu liderowi najsilniejszej partii jest zwyczajem, a nie obowiązkiem wynikającym z konstytucji. Uznała też, że wybory były demokratyczne, przebiegły zgodnie z prawem i nikt nie podważa ich wyników.
Prezydent powiedziała, że rozumie, iż rezultaty wyborów „wiążą się z różnymi obawami” dla wielu osób. „Dlatego jednym z najważniejszych zadań nowego rządu będzie jak największe uspokojenie podziałów społecznych” – stwierdziła.
Po spotkaniu w pałacu prezydenckim Fico powiedział, że dostał od Czaputovej 14 dni na zbudowanie koalicji. Uznał to za trudne zadanie, ale chce mu podołać. Większość pozwalająca na Słowacji na rządzenie to 75 mandatów. Partia Ficy ma 42 mandaty i dlatego musi szukać koalicjantów. Najczęściej wskazywana jest partia Głos-Socjaldemokracja (Hlas-SD) byłego premiera Petra Pellegriniego. Ta formacja wprowadziła do parlamentu 27 posłów. W takiej koalicji mogłaby jeszcze uczestniczyć Słowacka Partia Narodowa (SNS) z 10 mandatami.
Komentatorzy podkreślają, że los takiej koalicji leży w rękach Pellegriniego, który może też zdecydować się na inny układ. Może wybrać sojusz z Postępową Słowacją (PS), partią Wolność i Solidarność (SaS) Richarda Sulika oraz Ruchem Chrześcijańsko-Demokratycznym (KDH) Milana Mayerskiego. Według obserwatorów do sojuszu ze Smerem Ficy może Hlas zniechęcać fakt, że powstawał w kontrze do dawnej partii władzy. Pellegrini może obawiać się, że wspólne korzenie mogą spowodować „rozpuszczenie” jego ugrupowania w Smerze.
Prezydent Czaputova zapowiedziała, że poza Ficą spotka się także z liderami innych partii politycznych.
Z Bratysławy Piotr Górecki (PAP)
Węgry/ Media: wygrana Smer-SD na Słowacji może wzmocnić Grupę Wyszehradzką
Zwycięstwo partii Smer-SD w sobotnich wyborach parlamentarnych na Słowacji może poprawić stosunki węgiersko-słowackie i nadać Grupie Wyszehradzkiej nową dynamikę – komentuje dziennik „Magyar Nemzet”.
„Suwerenna polityka oparta na wartościach i interesach narodowych zwyciężyła na Słowacji” – podsumował wybory prorządowy węgierski dziennik „Magyar Nemzet”.
„Wraz ze zwycięstwem Roberta Ficy Węgry mogą zyskać pragmatycznego sojusznika o światopoglądzie w kluczowych kwestiach europejskich bardzo podobnym do rządu węgierskiego” – pisze gazeta. „Nie tylko stosunki węgiersko-słowackie mogą się poprawić, ale istnieją duże nadzieje, że Grupa Wyszehradzka zyska nową dynamikę, ponownie przemawiając jednym głosem w UE – dodaje.
Gazeta podkreśla, że równie ważne będą wybory w Polsce 15 października, gdzie liberałowie rywalizują z konserwatystami. „Jeśli partia rządząca zatriumfuje, będzie to ogromne zwycięstwo dla Europy Środkowej, biorąc pod uwagę, że Polska jest wiodącym państwem w regionie” – ocenił Samuel Agoston Mraz z Instytutu Nezopont, cytowany przez „Magyar Nemzet”.
Z kolei słoweńska gazeta „Dnevnik” wątpi, że Fico stanie się automatycznie sojusznikiem Orbana. Przede wszystkim nie wiadomo, jaką część programu faktycznie uda się zrealizować słowackiemu politykowi, jeśli rzeczywiście utworzy rząd. „Dnevnik” nie uważa też, że w interesie Ficy jest wstrzymanie wsparcia Słowacji dla Ukrainy i obranie nieliberalnego kierunku.
„Słowacja dobrze sobie radzi gospodarczo, a jakiekolwiek pogorszenie sytuacji może zniechęcić inwestorów lub przyciągnąć uwagę Komisji Europejskiej” – napisała gazeta.
W sobotnich przedterminowych wyborach parlamentarnych na Słowacji zwycięstwo z wynikiem 23,3 proc. odniosła partia Smer-SD byłego premiera Robert Ficy, który obiecywał zakończenie pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Główna partia mniejszości węgierskiej Sojusz nie zdołała przekroczyć 5-procentowego progu wyborczego.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
Fogiel o wynikach wyborów na Słowacji: mogą budzić obawy z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski
Biorąc pod wypowiedzi Roberta Fico w kluczowych z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa tematach wyniki wyborów na Słowacji mogą budzić pewne obawy – powiedział w poniedziałek szef komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel.
Zgodnie z opublikowanymi w niedzielę oficjalnymi wynikami przedterminowych wyborów na Słowacji partia Smer otrzymała 22,94 proc. głosów i zdaniem jej lidera byłego premiera Roberta Ficy to jemu powinna przypaść misja sformowania rządu. O ocenę wyników wyborów na Słowacji dziennikarze poprosili w poniedziałek Radosława Fogla. Polityk podkreślił, że prawdopodobnie to partia Roberta Fico utworzy rząd.
„Czekamy na ostateczną konfigurację powyborczą (…) Biorąc pod uwagę jego (Fico – PAP) wypowiedzi w kluczowych z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa tematach, może to budzić pewne obawy(…) Będziemy się przyglądać jaki kierunek nabierze słowacka polityka. Zwłaszcza w tematach kluczowych z punktu widzenia Polski” – powiedział Fogiel.
Dodał, że pewne wypowiedzi Fico dotyczące rosyjskiej agresji na Ukrainę nie napawają optymizmem.(PAP)
autor: Mateusz Mikowski
Ukraina/ Szef MSZ: respektujemy decyzję podjętą przez Słowaków w wyborach parlamentarnych
Ukraina respektuje decyzję wyborców słowackich, wyrażoną podczas wyborów do parlamentu – oświadczył w poniedziałek szef MSZ w Kijowie Dmytro Kułeba. Wybory na Słowacji wygrała partia Smer-SD byłego premiera Roberta Fico, który obiecywał zakończenie pomocy wojskowej dla Ukrainy.
„Respektujemy wybór narodu słowackiego, ale teraz trudno jest powiedzieć, jak dokładnie wynik wyborów wpłynie na stanowisko Słowacji” – powiedział Kułeba.
„Trzeba poczekać na sformowanie koalicji i po tym dopiero, patrząc na jej skład, będzie można wyciągnąć wstępne wnioski” – dodał ukraiński minister.
Kułeba wypowiadał się dla mediów w Kijowie wspólnie z szefem dyplomacji UE, Josepem Borrellem.
Zgodnie z opublikowanymi w niedzielę oficjalnymi wynikami przedterminowych wyborów, partia Kierunek – Słowacka Socjaldemokracja (Smer–SSD) otrzymała 22,94 procent głosów. (PAP)