Znaleziono ślady materiałów wybuchowych na ciałach ofiar majowej katastrofy lotniczej samolotu linii EgyptAir. O odkryciu śledczych poinformowało egipskie ministerstwo lotnictwa.
19 maja Airbus A320 lecący z Paryża do Kairu zapalił się i wpadł do Morza Śródziemnego 300 kilometrów od egipskiej Aleksandrii. Nikt nie przeżył. Zginęło 66 osób – 56 pasażerów i 10 członków załogi. Egipski komitet śledczy, który dokonał odkrycia, przekazał sprawę prokuratorowi generalnemu. Według egipskiego prawa, oznacza to, że w tej sprawie zachodzi podejrzenie przestępstwa.
Egipski minister lotnictwa wcześniej sugerował, że najbardziej prawdopodobną przyczyną tragedii był zamach terrorystyczny. Na pokładzie samolotu było 40 Egipcjan i 15 obywateli Francji, oraz pojedynczy pasażerowie z innych krajów.
(IAR)/AFP, Fot. Dreamstime.com