17.3 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Śladowa frekwencja na demonstracjach pro-choice. Teksańczycy mają inne problemy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Teksańczyków nie obchodzi już prawo aborcyjne? Po tym, jak Sąd Najwyższy USA unieważnił sprawę Roe v. Wade na ulicę Fort Worth wyszły setki osób, które protestowały przed zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Teksasie i deklarowały, że nie spoczną, dopóki ich postulaty nie zostaną spełnione. Ale w połowie października – w przededni ostatecznego terminu rejestracji wyborców – w Fort Worth protestowało już tylko kilkadziesiąt osób – podaje Texas Tribune.

49-letnia Lee Gaudreau powiedziała Texas Tribune, że jest rozczarowana frekwencją. „Po prostu nie sądzę, żeby ludzie rozumieli, że kobiety umrą” – powiedziała. „Nie sądzę, żeby ludzie rozumieli powagę sytuacji”.

Gaudreau zawsze głosowała na Demokratów, ale po wyroku SN postanowiła czynnie zaangażować się w politykę. Zajęła się zbieraniem funduszy na kampanię Beta O’Rourke oraz wysyłała pocztówki do wyborców w imieniu Mothers Against Greg Abbott.

Gaudreau  ma nadzieję, że demokraci, niezależni i umiarkowani republikanie pojawią się tłumnie na wyborach gubernatorskich, aby zasygnalizować swoje niezadowolenie w związku z zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Nadzieje te mogą jednak zderzyć się z rzeczywistością, gdyż Teksańczycy w ostatnim sondażu wymieniali aborcję dopiero na 9 miejscu, wśród najważniejszych problemów trapiących stan.

Ważniejsze dla Teksańczyków problemy to m.in. inflacja, ochrona środowiska, kontrola broni oraz masowa imigracja.

Red. JŁ

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520