Samolot linii Delta ześlizgnął się w niedzielę rano z pasa startowego na lotnisku Detroit Metropolitan. Nic nikomu się nie stało.
Lot 724 z Buffalo w Nowym Jorku już się zakończył, a maszyna zawracała z pasa startowego na drogę kołowania, kiedy opuściła nawierzchnię i zatrzymała się na pokrytej śniegiem trawie. W związku z atakiem zimy w większości dolnej części Michigan obowiązywał w weekend alarm pogodowy.
Na pokładzie było 65 osób. Po mniej więcej godzinie wszystkich zawieziono na terminal. Linia przeprosiła za niedogodności.
Samolot zabrano do hangaru w celu inspekcji.
(dr)