2.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Rzecznik PiS o odwołaniu Kaczmarczyka: Musimy wątpliwe sprawy przecinać szybko

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Musimy wątpliwe sprawy przecinać szybko – tak rzecznik PiS Radosław Fogiel skomentował odwołanie z funkcji wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka po szeregu publikacji medialnych.

We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller poinformował PAP, że premier Mateusz Morawiecki przyjął wniosek wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka o odwołaniu Norberta Kaczmarczyka z funkcji wiceministra rolnictwa.

 

O sprawę odwołania Kaczmarczyka był pytany rzecznik PiS, po spotkaniu prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego w Pruszkowie. „Taka była konieczność. Musimy wątpliwe sprawy przecinać szybko” – odpowiedział Fogiel.

 

Rzecznik PiS podkreślił, że jest to stanowisko, które należy do Solidarnej Polski, więc to ona wskaże następcę odwołanego wiceministra.

 

Pod koniec sierpnia media informowały o wystawnym ślubie wiceministra rolnictwa, polityka Solidarnej Polski. Na weselu było ponad 500 gości, w tym m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Na imprezie wystąpił zespół disco-polo Bayer Full. Szeroko opisywany przez media był prezent dla młodej pary w postaci ciągnika marki John Deere za 1,5 mln złotych. Zdjęcia z przekazania maszyny podczas uroczystości weselnej dystrybutor urządzenia opublikował na swoim profilu na Facebooku.

 

Huczne wesele, a przede wszystkim przekazanie młodej parze drogiego ciągnika, było szeroko komentowane w mediach. Kaczmarczyk w reakcji wydał oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym ocenił, że jego ślub został wykorzystany „do brutalnej i kłamliwej gry politycznej”, a on, jego żona i rodzina zostały zaatakowane przez polityków opozycji i niektóre media.

 

„Koszty całej uroczystości ślubnej zostały pokryte z prywatnych środków obu naszych rodzin, za co serdecznie – jako para młoda – im dziękujemy” – napisał Kaczmarczyk. „Duża liczba weselnych gości wynika z tradycji i sposobu funkcjonowania naszej lokalnej społeczności” – dodał.

 

W oświadczeniu polityk podkreślił, że jego rodzina od pokoleń zajmuje się ciężką pracą rolniczą i angażuje się w sprawy lokalnej społeczności. „Tak jak wielu polskich rolników, nasza rodzina woli inwestować w nowoczesny sprzęt, a nie w drogie limuzyny, zegarki czy ośmiorniczki, tak bliskie naszym politycznym oponentom” – stwierdził.

 

W poniedziałek portal wp.pl zamieścił doniesienia, że brat wiceministra Konrad Kaczmarczyk miał zgłosić urzędnikom, że w wyniku gradobicia ucierpiała jego uprawa. „Specjalna komisja stwierdziła jednak, że szkód nie było. Mało tego: w dniu, w którym miało do nich dojść, według ekspertów na terenie gminy nie padał grad. Zgłoszenie dotyczyło upraw na 141-hektarowym polu, które pomógł mu poddzierżawić brat” – pisała wp.pl. Odszkodowania za zniszczenia tego typu wypłacać może podlegająca Ministerstwu Rolnictwa Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.(PAP)

 

autor: Grzegorz Bruszewski

 

gb/ mrr/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520