21.5 C
Chicago
sobota, 27 kwietnia, 2024

Rzecznik Komisji Europejskiej o karach dla Polski: „Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

„Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy” – poinformował rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer, pytany na konferencji w Brukseli o decyzję TSUE, który zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie.

Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska została w poniedziałek zobowiązana przez Trybunał Sprawiedliwości UE do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie.

 

Rzecznik KE pytany o tę kwestię wskazał, że KE zwróci się do Polski o zapłatę kar. „Jako część regularnych płatności do budżetu UE, Polska będzie musiała zapłacić środki. Jestem pewien, że jeśli oni nie zapłacą, oczywiście są możliwości podjęcia działań przez KE” – powiedział Mamer.

 

„Wydamy notę. Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy” – dodał pytany, jak długo KE zamierza czekać na płatności kar.

 

Rzeczniczka KE Vivian Loonela wskazała, że KE chce, aby Polska natychmiast wstrzymała wydobycie węgla w Turowie. Powiedziała też, że KE podejmie wszelkie możliwości, którymi dysponuje, aby Polska zapłaciła dzienne kary, które nałożył TSUE. (PAP)

 

Grodzki: problem Turowa można było załatwić

Problem kopalni Turów można była od kilku lat załatwić polubownie bez większego problemu, wystarczyło dokonać tam niewielkich inwestycji, postulowanych przez Czechy – powiedział we wtorek dziennikarzom marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

 

Marszałek Grodzki został zapytany przez dziennikarzy przed wtorkowym posiedzeniem izby, czy można było zrobić więcej w sprawie kopalni w Turowie.

 

„Z cała pewnością. Nie tak dawno gościliśmy delegację pod przewodnictwem Senatu Czech i rozmawialiśmy o tym. W opinii Czechów wygląda to tak, że od kilku lat prosili o niezbyt wielkie inwestycje, typu przegrody w gruncie, dodatkowe ujęcia wody. Nie mogli się doprosić, byli kompletnie lekceważeni, więc w końcu skończyła się im cierpliwość” – powiedział Grodzki.

 

Jego zdaniem „tę sprawę można było od paru lat załatwić polubownie bez żadnego większego problemu”.

 

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

 

W maju TSUE nakazał Polsce wstrzymać wydobycie do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy. Gdy Polska nie zastosowała się do decyzji, Czechy wystąpiły o nałożenie na nią kary. Domagały się 5 mln euro kary dziennie.(PAP)

 

autor: Piotr Śmiłowicz

 

Premier: Turów fundamentalny dla polskiego systemu elektroenergetycznego

Turów generuje od 4 do 7 proc. zapotrzebowania na energię, która zabezpiecza miliony obywateli; jest fundamentalny dla funkcjonowania polskiego sytemu energetycznego – powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

„Nie zamierzamy wyłączyć z funkcjonowania kopalni Turów i elektrowni Turów. Są one fundamentalnie ważne dla funkcjonowania dla naszego systemu energetycznego” – mówił szef rządu we wtorek pytany o orzeczenie TSUE ws. Turowa.

 

Mateusz Morawiecki podkreślił, że Turów generuje od 4 do 7 proc. zapotrzebowania na energię, która zabezpiecza miliony obywateli.

 

„Organ wydający orzeczenia niewykonalne pozbawia powagi sam siebie, a takim jest to orzeczenie (TSUE – PAP). Trudno sobie wyobrazić żeby rząd PiS, społeczny, który dba o obywateli, rząd który patrzy każdego dnia jak pomóc obywatelom, aby nagle doprowadził do tego żeby mieszkańcy Bogatyni albo Zgorzelca zostali na zimę pozbawieni ciepła. Mają marznąć, bo taka jest decyzja TSUE? To nie jest sprawiedliwy wyrok” – kontynuował premier.

 

Zdaniem szefa rządu decyzja Trybunału pozbawiona jest adekwatności oraz proporcjonalności w przypadku zastosowania kary finansowej. (PAP)

 

autor: Michał Boroń

 

mick/ drag/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520