Na kierunku awdijiwskim na wschodzie Ukrainy rosyjska armia skoncentrowała ponad 40 tys. wojskowych – poinformował w piątek Ołeksandr Sztupun, rzecznik sił ukraińskich. Jak dodał, rosyjskie dobowe straty na tym odcinku wynoszą 300-400 osób.
„Na kierunku awdijiwskim działa ok. 40 tys. ludzi, nawet trochę więcej. Wróg ponosi bardzo duże straty: średnio licząc ok. 300-400 osób w ciągu doby” – przekazał Sztupun, rzecznik sił ukraińskich na kierunku taurydzkim, czyli w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego. Jego wypowiedź cytuje agencja Ukrinform.
Rosjanie uzupełniają straty, ściągając rezerwy w postaci jednostek Sztorm Z i osób niedawno zmobilizowanych. „Dowódcy traktują ich po prostu jak zwierzęta” – ocenił Sztupun. Według niego odnotowywane są przypadki, kiedy dowództwo pozostawia żołnierzy bez jedzenia i wody, więc są oni zmuszeni do jedzenia śniegu. Wielu z nich ma odmrożenia.
Jednak rosyjscy żołnierze idą naprzód, bo boją się swojego dowództwa bardziej niż śmierci – stwierdził rzecznik ukraińskich sił.
Zaznaczył, że obecnie do największej liczby starć dochodzi na kierunku Marjinki i Awdijiwki i są to najgorętsze punkty na froncie.(PAP)
ndz/ mms/