9.7 C
Chicago
poniedziałek, 6 maja, 2024

Rodzice nie chcą szczepić dzieci. Zapłacimy za to wszyscy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Spada liczba szczepień dzieci – alarmują eksperci i apelują do rodziców, by nie wierzyli w nieprawdziwe teorie o szkodliwości szczepionek.

Szczepionki są truciznami, ponieważ zawierają substancje rakotwórcze, powodują autyzm, cukrzyce i inne choroby oraz nie pomogły zwyciężyć chorób takich jak gruźlica czy odra – argumentują  przeciwnicy szczepień dzieci w Polsce (ich liczba rośnie lawinowo) , choć   nie podpierają się dowodami naukowymi.

Mimo braku dowodów na szkodliwość szczepionek i nieustannych apeli lekarzy, by szczepić dzieci, coraz więcej rodziców rezygnuje ze szczepień. Konsekwencje mogą być poważne, bo oprócz możliwej choroby dziecka w przyszłości, rodzice mogą nie tylko dostać wysoką karę finansową od sanepidu (grzywna wynosi od tysiąca do dwóch tysięcy złotych), ale również stanąć przed sądem, tak jak rodzice kilkumiesięcznej Wandy, której matka odmówiła zaszczepienia dziecka przeciwko gruźlicy i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Kobieta w momencie porodu była chora i obawiała się, że może to mieć wpływ na stan zdrowia córki. Dodatkowo starsza siostra Wandy miała powikłania po szczepionce – rodzice obawiali się, że może to również spotkać ich nowonarodzone dziecko. Zawiadomienie złożył lekarz, a sąd z urzędu podjął sprawę. Przed sądem rejonowym w Inowrocławiu odbyła się właśnie pierwsza rozprawa. Przed budynkiem sądu rodziców Wandy wspierali inni przeciwnicy szczepionek, którzy należą do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”. Według nich, to rodzice powinni decydować o szczepieniu dzieci, a nie państwo.

Rosnący sprzeciw rodziców wobec szczepień dzieci może mieć w przyszłości poważne konsekwencje, które będą dotyczyć całego społeczeństwa. Eksperci ostrzegają, że jeżeli tendencja spadkowa się utrzyma, grozi nam powrót pozornie zapomnianych chorób jak odra, poliomyelitis, błonica, czy krztusiec. – Liczba niezaszczepionych dzieci wzrasta od 2010 roku, gdy od tego obowiązku uchyliło się 2437 osób. W ubiegłym roku takich osób było już ok. 23 tys. – przekazała w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press dr Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii. – Gdy rodzice mają jakieś wątpliwości, powinni przede wszystkim skontaktować się z lekarzem rodzinnym lub pediatrą – zaleca.

Jednak problem ze szczepieniami nie występuje tylko w Polsce. We Włoszech od początku 2017  odnotowano trzy tysiące zachorowań na odrę. Porównując maj zeszłego i tego roku liczba zachorowań wzrosła aż pięciokrotnie. Z danych włoskiego ministerstwa zdrowia wynika, że zdecydowana większość osób, które zachorowały, nie były zaszczepione.

Przeciwnicy szczepień dzieci podejmowali jednak próby udowodnienia swoich poglądów. W 2015 roku organizacja SafeMinds postanowiła sfinansować badanie, które miało pokazać związek pomiędzy szczepieniami, a autyzmem. „Nie zaobserwowano ani zmian zachowania u szczepionych zwierząt, ani neuropatologicznych zmian w móżdżku, hipokampie oraz ciele migdałowatym. To badanie nie potwierdza hipotezy mówiącej, że zawierające tiomersal szczepionki i/lub szczepionki MMR przeciw odrze, śwince i różyczce odgrywają rolę w powstawaniu autyzmu” – napisano w podsumowaniu badania w piśmie „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

 

AGENCJA INFORMACYJNA POLSKA PRESS

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520