Pięciu Rosjan zginęło w wyniku zestrzelenia śmigłowca w Syrii. Na pokładzie maszyny było trzech członków załogi i dwóch innych oficerów.
Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że zginęły wszystkie osoby, które leciały śmigłowcem.
Rosyjski śmigłowiec transportowy MI-8 został zestrzelony w północnej części Syrii w prowincji Idlib. Okolice te są kontrolowane przez rebeliantów. Maszyna miała być zestrzelona z ziemi.
Rosyjskie siły powietrzne wspierają prezydenta Bashara al-Assada w wojnie domowej, która trwa w Syrii od ponad pięciu lat. ONZ szacuje, że w jej wyniku mogło zginąć 400 tysięcy osób, a 5 milionów wyemigrowało z kraju.
IAR/AFP&Reuters&Interfax/wk/twitter