To bodaj najsławniejszy kibic reprezentacji Polski. Russell Crowe, bo o nim mowa, na co dzień jest wielkim aktorem. W wolnych chwilach zasiada przed telewizorem i ogląda nasze mecze. A potem wypowiada się o nich w portalach społecznościowych.
Kuba !! Well done Poland. More hard work to come. Do boju Polska !!
— Russell Crowe (@russellcrowe)
Wcześniej aktor znany z ról w „Gladiatorze” czy „Pięknego Umysłu” chwalił za mecz z Niemcami. I skierował słowa do Arkadiusza Milika: – Wisisz nam parę goli. Polski Związek Piłki Nożnej postanowił podziękować za wsparcie. Na Twitterze, gdzie wypowiada się aktor, zapytał, czy nie zechciałby przybyć na stadion na spotkanie ze Szwajcarią i zapewne wspólnie z prezesem Zbigniewem Bońkiem pokibicować biało-czerwonym. Russel Crowe jeszcze nie dał odpowiedzi. Mecz Polska – Szwajcaria o ćwierćfinał Euro 2016 już w sobotę o godzinie 15:00.