„Sex Pistols”, „The Clash” i „The Damned” w szacownej Bibliotece Brytyjskiej w Londynie. Instytucja zorganizowała wystawę poświęconą czterem dekadom istnienia brytyjskiego punk rocka. Udało się zebrać wiele rzadkich eksponatów.
Znajduje się wśród nich groźnie wyglądająca skórzana kurtka perkusisty „The Damned”. A także oryginalne, ręcznie robione ubrania pochodzące z legendarnego punkowego sklepu Viviene Westwood, gdzie narodziła się grupa „Sex Pistols”. Do tego pamiątki po niezależnych – często istniejących tylko parę miesięcy – klubach, gdzie punkowe brzmienie się hartowało. Znajdujesię tam też unikatowa, wycofana ze sprzedaży kopia singla „God save the Queen”. Utwór, którego wydanie zbiegło się z jubileuszem panowania Elżbiety II, okazał się dla jednej z wytwórni zbyt kontrowersyjny.
Osobna sekcja poświęcona jest roli kobiet w punk rocku. Najbardziej kruche eksponaty to jednak tak zwane fanziny – wykonowane w domu gazetki poświęcone nowemu zjawisku. Kurator wystawy Andy Linahan powiedziała, że prasa muzyczna początkowo ignorowała punk rocka, więc fani postanowili wypełnić lukę. „Robili to w domu, na maszynie do pisania, a czasem ręcznie. Potem nożyczki, klej i wizyta w ksero” – tłumaczy.
Odwiedzających żegna ściana z reprodukcjami stu punkowych płyt. Obok „wielkich”, takich jak „Sex Pistols”, „The Clash” czy Elvis Costello ekspozycja oddaje też hołd zespołom efemerycznym, o których historia już nieco zapomniała.
Kronikę punkowej Brytanii oglądać można do 2 października.
TS/(IAR)/Adam Dąbrowski, Londyn/pp/dabr