Kobieta, która przemyciła śmiertelną dawkę metamfetaminy dla więźnia w Kalifornii, została skazana na dwa lata pozbawienia wolności.
Johna Martinez-Meth z Clearlake schowała narkotyk i przekazała go Adrianowi Sepulvedzie, którego odwiedziła w maju ubiegłego roku w California Medical Facility w Vacaville. Sepulveda, który odsiadywał dożywocie za morderstwo drugiego stopnia, zmarł po połknięciu kilku balonów zawierających po uncji narkotyku. Policja znalazła później metamfetaminę i balony w domu Martinez-Meth.
Nadużywanie narkotyków od dłuższego czasu stanowi problem w kalifornijskich więzieniach. W ubiegłym roku zmarło z tego powodu 35 osadzonych.
(hm)