Przed Sejmem trwa protest KOD. Lider Mateusz Kijowski nawoływał do zjednoczenia opozycji i obiecał zebranym, że zrobi wszystko by odzyskać ich zaufanie.
Mateusz Kijowski podkreślił, że ostatnia afera wokół faktur nie może doprowadzić do podzielenia członków Komitetu Obrony Demokracji.
– Niech moje błędy nie będą dzieleniem dla KOD-u. Walcząc ze sobą przestajemy walczyć z nikczemnością. Wyznał, że jego „marzeniem jest, by opozycja się zjednoczyła”. W imieniu wszystkich podkreślał wielokrotnie, że nie pozwoli na „autorytarne rządy PiS”.
– 16 grudnia był największy skandal polityczny. Nie możemy sobie na to pozwolić. Zwyciężymy! – nawoływał.
Eliza Stępień, Fot. Anatol Chomicz