17.1 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Prokuratura chce dla Marka Falenty 1,5 roku więzienia za podsłuchy w warszawskich restauracjach

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prokuratura chce 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 540 tys. zł grzywny dla biznesmena Marka Falenty. Biznesmen jest oskarżony o zamieszczenie nielegalnych podsłuchów w warszawskich restauracjach. Zdaniem prokuratury, jeden z podsłuchujących kelnerów Łukasz N, powinien być zwolniony z kary więzienia.

Prokuratura żąda także, aby pozostali dwaj oskarżeni, tj. kelner Konrad Lassota oraz współpracownik Falenty – Krzysztof Rybka otrzymali po 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata.

Prokuratura żąda, aby odstąpić od kary Łukasza N – jednego z podsłuchujących kelnerów, który współpracował ze śledczymi. Kelner ten miałby wpłacić 50 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym .

Proces wobec oskarżonych o podsłuchy w warszawskich restauracjach zaczął się w maju tego roku. Falenta oraz Rybka nie przyznali się do winy. Do podsłuchiwania przyznali się Lassota i Łukasz N, który zeznał, iż Falenta za pieniądze zlecał mu nagrywanie rozmów w restauracjach.

Lassota tłumaczył, że do wykonania zadania skłoniły go „nieprawidłowości popełniane przez funkcjonariuszy publicznych” Oskarżonym grozi do 2 lat więzienia. Zdaniem prokuratury oskarżeni działali z powodów biznesowo-finansowych. Ujawnione w mediach nagrania wywołały kryzys w rządzie Donalda Tuska.

Martyna Chmielewska AIP/fot. Michal Dyjuk

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520