23 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Premierzy Polski, Czech i Węgier komentują nowy pakt migracyjny UE

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

“To krok w dobrą stronę, ale wciąż zbyt mały” – tak o projekcie nowego paktu migracyjnego Unii Europejskiej mówią szefowie rządów państw Grupy Wyszehradzkiej. Premierzy Polski, Czech i Węgier rozmawiali na temat przedstawionego wczoraj przez Brukselę nowego planu z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. To właśnie kraje Europy Środkowej najmocniej sprzeciwiały się umowie sprzed pięciu lat o relokacji uchodźców do poszczególnych krajów Unii.
Nowy pomysł Komisji Europejskiej zakłada już nie obowiązkowe, ale dobrowolne przyjmowanie uchodźców, którzy są teraz w Grecji czy we Włoszech. Kraje, które nie będą chciały przyjąć takich osób, będą mogły wesprzeć finansowo pozostałe państwa. Przyspieszone mają też zostać procedury azylowe.
Premier Węgier Wiktor Orban mówił po spotkaniu w Brukseli, że choć pomysły idą w dobrą stronę, to wciąż nie są przez Grupę Wyszehradzką do zaakceptowania. “Główne założenie nie zmieniło się: oni chcą zarządzać migracją zamiast powstrzymać migrantów. Węgry chcą zaś zatrzymać migrantów. Przełom byłby wtedy, gdyby hotspoty do przyjmowania uchodźców były poza Europą tak, aby nikt bez pozwolenia nie mógł wjechać do Unii Europejskiej” – mówił Wiktor Orban.
Polski premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że kraje V4 chcą, aby pomoc migrantom była udzielana w ich krajach ojczystych. “Są pewne zasady, których się trzymamy, dotyczące konieczności zapewnienia jak najbardziej rygorystycznych i skutecznych kontroli na granicach, pomocy w miejscach, z których potencjalni migranci mogą migrować do Europy. Żeby tym problemom zapobiegać, trzeba leczyć raczej te problemy na miejscu” – mówił Mateusz Morawiecki.
Nowy pakt migracyjny ma być omawiany na zaplanowanym za tydzień szczycie Unii Europejskiej, choć ostateczne decyzje nie będą jeszcze podjęte. Pomysł został przedstawiony w kilkanaście dni po pożarze największego w Europie obozu Moria na greckiej wyspie Lesbos. Dach nad głową straciło ponad 12 tysięcy osób.
W 2015 roku, gdy do Europy przybywały tysiące nielegalnych migrantów, Unia Europejska zdecydowała o relokacji 160 tysięcy uchodźców, którzy znajdowali się wtedy w Grecji i we Włoszech. Decyzja ta nie została jednak zrealizowana, bo sprzeciwiło się jej część krajów, w tym Polska i Węgry. Po kilku latach Bruksela wycofała się z pomysłu i zapowiedziała stworzenie nowego planu migracyjnego.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Cegielski/ Bruksela/wcześn./i mg/w dwi/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520