Inspekcja pracy nie zakwestionowała wypłaty przez firmę jednorazowego świadczenia za przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19. PIP nie daje jednak gwarancji, że podobnie uczynią sądy w razie pozwu – informuje „Dziennik Gazeta Prawna” w poniedziałek.
„Jeśli pracodawca spełni odpowiednie warunki, to może wypłacać zatrudnionym dodatkowe pieniądze za zaszczepienie się. Taki wniosek wynika z kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w firmie Oknopolast (woj. małopolskie) przeprowadzonej w tym miesiącu” – czytamy w „DGP”.
Dziennik informuje, że inspektorzy PIP pojawili się w tym przedsiębiorstwie po medialnych doniesieniach, według których pracodawca zastąpił dotychczasowy dodatek za brak absencji świadczeniem przysługującym za przyjęcie szczepionki. Ostatecznie okazało się, że firma płaci za zaszczepienie się, ale w formie odrębnego, jednorazowego bonusu (w wysokości 100 zł).
„PIP uznała, że jest to dopuszczalne, co w praktyce ma istotne znaczenie dla wszystkich pracodawców, którzy wprowadzili bądź zamierzają wprowadzić takie zachęty dla zatrudnionych. Nie muszą bowiem obawiać się wizyt inspektorów, o ile oczywiście spełnią minimalne wymogi (zwłaszcza z zakresu ochrony danych osobowych)” – wyjaśnia „DGP”.
Według gazety, nie oznacza to jednak zupełnej swobody. „Firmy wciąż muszą liczyć się z pozwami o odszkodowania z tytułu dyskryminacji (ze strony niezaszczepionych pracowników). PIP podkreśla, że zasadność takich roszczeń rozstrzygną sądy, biorąc pod uwagę okoliczności konkretnej sprawy” – czytamy. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy
rud/ godl/