W Botswanie odkryto dziewięćdziesiąt nieżywych słoni, z odciętymi kłami – poinformowała organizacja charytatywna, Elephants Without Borders. Większość zabitych zwierząt to dorosłe osobniki.
Odkrycia dokonano w ciągu kilku tygodni podczas inspekcji lotniczych przeprowadzanych przez Elephants Without Borders i departament ds. dzikiej przyrody i parków narodowych Botswany.
Zwierzęta zostały zastrzelone karabinami dużego kalibru w pobliżu popularnego rezerwatu przyrody w delcie Okavango. „Skala kłusownictwa słoni jest zdecydowanie największa, jaką widziałem do tej pory w Afryce” – powiedział badacz słoni Mike Chase, z organizacji Elephants Without Borders.
Wzmożone kłusownictwo zbiegło się w czasie z rozbrojeniem na początku tego roku jednostki antykłusowniczej w Botswanie.
Kraj ten ma największą populację słoni w Afryce, liczącą ponad 135 tysięcy.
Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) liczba afrykańskich słoni spadła o około 111 tys. do 415 tys. w ciągu ostatniej dekady.
Kłusownicy zabijają około 30 tys. słoni rocznie. Kość słoniową sprzedają w Azji, jej kilogram kosztuje około 1000 dolarów (864 euro).
iar/afp&bbc/as/mcm/