Straż pożarna poinformowała w poniedziałek o zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o podpalenie, w wyniku którego w północnej części Kalifornii zostało zniszczonych ponad 100 domów. Wiele innych ewakuowano, opróżnić trzeba było też szpital.
40-letniemu Daminowi Anthony’emu Pashilkowi stawia się siedemnaście zarzutów podpalenia w hrabstwie Lake, które z potężnymi pożarami zmaga się już od kilku lat. W ubiegłym roku pożar zajmujący sto mil kwadratowych pochłonął cztery osoby i zniszczył przeszło 1,300 domostw.
Ten, który rozpoczął się w sobotę, w poniedziałek zajmował około pięciu mil kwadratowych. Strażakom pracę utrudnia ukształtowanie terenu, a także warunki pogodowe – susza i silny wiatr. Wczoraj pożar był opanowany tylko w 5 procentach.
(hm), Fot. Dreamstime