Niszczycielskie pożary pustoszą wschodnią część stanu Tennessee. W sumie szaleje tam 14 wielkich pożarów, które w szybkim tempie trawią kolejne hektary lasów i przyległych do nich terenów.
Najgorsza sytuacja jest w okolicach miasta Gatlinburg, gdzie ogień strawił trzy ośrodki wypoczynkowe . W centrum miasta spaliło się 30 budynków, w tym 16-pietrowy hotel sieci Hilton. Kilkadziesiąt kolejnych budynków jest poważnie zagrożonych . Tysiące ludzi zostały ewakuowane. Sytuację pogarsza silny wiatr, którego prędkość wynosi ponad 80 mil na godzinę.
Eksperci ostrzegają, że pożary mogą szaleć jeszcze kilka tygodni, zanim zostaną całkowicie ugaszone. Brak opadów w prognozach podnosi obawy o ich gwałtowne rozprzestrzenianie – powiedział rzeczniczk Komisji Leśnictwa stanu Tennesse. – Przedłużająca się susza w południowo-wschodniej części kraju jest główną przyczyną ostatnich pożarów – zaznacza.
TS