Były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski mówił w Polskim Radiu 24, że stosunki Polski ze Stanami Zjednoczonymi nie powinny się mocno zmienić w przypadku wygranej kandydata Demokratów na prezydenta Joe Bidena.
Zdaniem obecnego europosła PiS, oba kraje łączy dużo interesów, a polityka amerykańska wobec Polski była dotychczas podobna niezależnie od tego, kto zasiadał w Białym Domu. „Demokrata Clinton wprowadzał nas do NATO, Bush junior (Republikanin) budował z nami „tarczę amerykańską”, z kolei Demokrata Obama proponował wojsko i zrealizował to z Trumpem, a my rozszerzyliśmy współpracę o gaz i energetykę. Te interesy zostaną – będziemy kupować gaz, broń, będą realizować z nami pewne kontrakty amerykańskie korporacje. Żaden prezydent, czy to z lewej, czy z prawej strony nie ograniczy zysków tych firm” – mówił były minister spraw zagranicznych.
Według Witolda Waszczykowskiego, w przypadku zwycięstwa Demokratów może się zmienić jedynie klimat rozmów ze Stanami Zjednoczonymi, co może skutkować na przykład trudnością w umówieniu bezpośrednich spotkań.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Grygorcewicz/w dyd