Funkcjonariusz policji, którego zawieszono po tym, jak wywiesił flagę Konfederatów, postanowił dobrowolnie zrezygnować z pracy.
W ubiegły piątek widziano, jak Michael Peters z Traverse City w Michigan jeździ swoim pikapem, na którym umieścił budzącą rasistowskie konotacje flagę, w pobliżu protestujących przeciwko wyborowi Donalda Trumpa na prezydenta. Zaobserwowano również, jak pije piwo w zakazanej strefie.
Menedżer Traverse City, Marty Colburn, poinformował, że Peters złożył rezygnację w poniedziałek wieczorem. Przeprosił przy tym swój departament oraz mieszkańców za „plamę, jaką zostawił na mieście”.
W sprawie incydentu cały czas prowadzone jest śledztwo.
(dr)