Policja stanowa Illinois przygotowuje się do zapowiedzianego na dziś protestu w pobliżu lotniska O’Hare. Zaplanowali go działacze w ramach akcji przeciw przemocy w Chciago.
Uczestnicy chcą zablokować ruch na autostradzie Kennedy przy największym, chicagowskim lotnisku. David Byrd z policji stanowej powiedział, że manifestanci otrzymali inne opcje przeprowadzenia protestu. Akcję organizuje pastor Gregory Livingston. Jeżeli faktycznie protest dojdzie do skutku to może on spowodować poważne utrudnienia w pobliżu O’Hare co może z kolei wpłynąć na zakłócenia nie tylko w komunikacji drogowej ale także na lotnisku. Sytuacja jest na tyle poważna, że wiele osób wraca dziś z długiego świątecznego weekendu z okazji obchodzonego dziś w USA Dnia pracy (Labor Day).
BK