Pogrzeb górnika z Zofiówki Marcina Balceraka. W parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pawłowicach w pow. Pszczyńskim odbyło się nabożeństwo pogrzebowe Marcina Balceraka – ostatniego z piątki tragicznie zmarłych górników z kopalni Zofiówka. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, przyjaciele, koledzy z JSW oraz mieszkańcy Pawłowic.
To już ostatni z pogrzebów piątki tragicznie zmarłych górników z Zofiówki. Pozostaje smutek i żałoba rodzin, które straciły mężów, ojców, ukochanych synów… Marcin miał 35 lat i sporo planów na przyszłość, ale jak podkreślono podczas ceremonii pogrzebowej, Bóg miał w stosunku do niego inny plan.
Pogrzeb Marcina Balceraka odbył się w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pawłowicach. Ostatnie pożegnanie tragicznie zmarłego górnika odbyło się z honorami. W nabożeństwie i ceremonii pogrzebowej na cmentarzu uczestniczyły poczty sztandarowe, koledzy i władze z JSW, władze Jastrzębia oraz zwykli mieszkańcy Pawłowic. Jedni znali Marcina, inni przyszli, by oddać mu w ten sposób szacunek i hołd.
Wcześniej odbyły się już cztery pogrzeby. Tydzień temu, w czwartek miał miejsce pierwszy z nich. W Cieszynie pochowany został Przemysław Szczyrba. Dzień później, 18 maja w Jastrzębiu-Zdroju odbył się pogrzeb Łukasza Szwedy. W tym tygodniu pochowano natomiast Piotra Królika w Mszanie i Michała Trusiewicza w Jastrzębiu-Zdroju.