Przeciwko międzynarodowym korporacjom i usuwaniu internetowych profili narodowców protestowały środowiska narodowe w Warszawie.
Przed polskim biurem Facebooka zgromadziło się ponad sto osób, którym nie podoba się polityka tego portalu społecznościowego wobec osób prezentujących prawicowe poglądy. Wśród pikietujących byli posłowie klubu Kukiz’15, liderzy Ruchu Narodowego, Obozu Narodowo – Radykalnego, Młodzieży Wszechpolskiej i organizatorzy Marszu Niepodległości:
Protesty wywołało w tym tygodniu właśnie zablokowanie facebookowych profili Marszu Niepodległości i kilku posłów – liderów Ruchu Narodowego. Przedstawiciele Facebooka zapowiedzieli, że podejmą rozmowy z protestującymi, a profile Marszu Niepodległości odblokowano. Tłumaczono, że powodem blokady było pojawienie się nacjonalistycznego symbolu „falangi” na plakatach tegorocznego Marszu Niepodległości, co miało być sprzeczne z regulaminem portalu. Narodowcy uważają, że mogą się posługiwać w internecie symbolami, które nie są zabronione przez polskie prawo.
Mariusz Pieśniewski, Fot. Dreamstime.com