Jak poinformowali w piątek lokalni urzędnicy ds. zdrowia – wykryto pierwszy przypadek zakażenia małpią ospą w San Francisco.
„Pacjent zero” z San Francisco to osoba, która podróżowała z miejsc, w których wykryto uprzednio przypadki zakażenia małpią ospą. Osoba ta nie zgłosiła bliskich kontaktów po powrocie do miasta. Jest w dobrym stanie i obecnie przebywa w samoizolacji.
Wykrycie pierwszego przypadku w San Francisco jest równoznaczne ze zwiększeniem się statystyki ogólnostanowej. To już piąty przypadek podejrzenia zakażenia małpią ospą w Kalifornii.
W innych miastach i powiatach, Los Angeles County zgłosiło swój pierwszy przypadek podejrzenia ospy małpiej w czwartek. Powiat Sacramento zgłosiło jeden potwierdzony przypadek i dwa podejrzane przypadki, z których oba są bliskimi kontaktami osoby, zakwalifikowanej jako pierwszy przypadek w tym regionie.
Urzędnicy ds. Zdrowia twierdzą, że ryzyko dla ogółu społeczeństwa jest niskie, częściowo dlatego, że małpia ospa nie jest aż tak zaraźliwa jak COVID-19. Dyrektor ds. zdrowia publicznego LA County Barbara Ferrer powiedziała w czwartek, że nie ma przesłanek ku temu, że ludzie powinni martwić się masową epidemią małpiej ospy w skali lokalnej.
Mimo wszystko – urzędnicy przygotowują się na większą liczbę przypadków tej choroby.
Red. JŁ