Władze Massachusetts General Hospital zgodziły się zapłacić 2,3 miliona dolarów w ramach ugody z rządem federalnym w sprawie dotyczącej wykradania przez personel znajdujących się na terenie szpitala leków.
Śledztwo rozpoczęło się dwa lata temu, kiedy szpital poinformował o sytuacji DEA. Śledczy ustalili, że dwie pielęgniarki ukradły w sumie blisko 16 tysięcy tabletek ze znajdującego się na terenie szpitala automatu. Jedna zabrała 14,492 sztuk, a druga 1,429.
MGH zgłosił problem późno, bo sam późno się zorientował, że ktoś podkrada tabletki. W związku z tym (DEA daje w takich sytuacjach tylko jeden dzień na zgłoszenie) przeciwko szpitalowi wszczęto postępowanie, które zakończyło się ugodą.
Oprócz 2,3 miliona dolarów, które zgodzono się zapłacić, MGH zamierza też przedsięwziąć dodatkowe środki bezpieczeństwa, aby upewnić się, że sytuacja się nie powtórzy. Powołano specjalny zespół ds. leków, w którym pracować będzie policjant, zdecydowano się przeprowadzać coroczny audyt lekowego inwentarza oraz wprowadzono system identyfikacji linii papilarnych w celu dostępu do automatów z lekami.
(jj)