Jeszcze przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta pięć tysięcy osób wzięło udział w uroczystości nadania amerykańskiego obywatelstwa, która odbyła się w Los Angeles.
Wśród zgromadzonych w środę w Convention Center byli obywatele przeszło 120 państw.
– Chciałem się upewnić, że otrzymam obywatelstwo, zanim Trump zostanie prezydentem. W końcu się doczekałem, jestem dumny – mówił jeden z nowych obywateli USA, Ammar Al-Masri.
Kampania Trumpa w dużej mierze skupiała się na imigracji. Magnat rynku nieruchomości zapowiadał masową deportację ludzi, którzy nielegalnie przebywają na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Władze Los Angeles zapowiedziały już, że nie będę pomagać Trumpowi w jego działaniach wymierzonych w imigrantów. Burmistrz Eric Garcetti wielokrotnie podkreślał, że miasto pozostanie sanktuarium dla obcokrajowców.
(hm), Fot. Dreamstime.com