21.5 C
Chicago
sobota, 27 kwietnia, 2024

Pekin/ W środę Natalia Maliszewska wraca do gry

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Natalia Maliszewska, która z powodu zakażenia koronawirusem nie mogła wystartować w igrzyskach w Pekinie na swoim koronnym dystansie 500 m w short tracku, w środę będzie miała okazję do rewanżu – wystąpi w kwalifikacjach na 1000 m, jest także zgłoszona do sztafety.

26-letnia Maliszewska była jedną z największych polskich nadziei medalowych w Pekinie. Na dystansie 500 m jest m.in. zdobywczynią Pucharu Świata (2018/19), srebrną medalistką MŚ (2018) i mistrzynią Europy (2019). W tym sezonie triumfowała w zawodach PŚ na olimpijskim torze w Pekinie i była druga w Nagoi.

 

Jednak o olimpijskie medale na koronnym dystansie nie było dane jej walczyć. Z powodu serii pozytywnych testów na obecność koronawirusa przez kilka dni przebywała w izolacji i chociaż w ostatniej chwili zezwolono jej na start, to kolejny pozytywny wynik testu przekreślił jej nadzieje na występ.

 

Jak przyznała, ta sytuacja rozbiła ją emocjonalnie. „Jest mi tak cholernie ciężko odezwać się i cokolwiek powiedzieć… Daję znać, że żyję, choć uważam, że coś we mnie wczoraj umarło. (…) W nic już nie wierzę. W żadne testy. W żadne igrzyska” – napisała na Instagramie.

 

Maliszewska już nie przebywa w izolacji i w środę będzie miała okazję udowodnić, że należy do światowej czołówki. Nie będzie to jednak łatwe po tym co przeszła, poza tym na 1000 m nie odnosiła takich sukcesów jak na dystansie o połowę krótszym, chociaż dwukrotnie stawała na podium zawodów PŚ i była szósta w mistrzostwach Europy w 2020 r.

 

Biegi eliminacyjne na 1000 m rozpoczną się o godz. 12.44 czasu polskiego. Maliszewska wystąpi w siódmym, a w kolejnym zaprezentuje się Kamila Stormowska. Chwilę wcześniej w ćwierćfinale biegu na 1500 m będzie rywalizował Michał Niewiński. W tej konkurencji w środę zostaną rozdane medale (finał A o 14.20).

 

W kobiecej sztafecie na 3000 m oprócz Natalii Maliszewskiej zgłoszone są jej siostra Patrycja, Stormowska oraz Nikola Mazur. Z każdego z dwóch półfinałów do finału (13 lutego) zakwalifikują się dwa z czterech zespołów. O godz. 13.45 Polki będą rywalizować z Holenderkami, Chinkami i Włoszkami.

 

Polscy kibice w środę nie powinni liczyć na medale. W kombinacji norweskiej (normalna skocznia, 9.00/10 km biegu, 12.00) wystąpią Szczepan Kupczak i Andrzej Szczechowicz, jednak w tym sezonie spisują się bardzo słabo. W alpejskim slalomie wystartują Magdalena Łuczak i Zuzanna Czapska, równie odległe od światowej czołówki w tej konkurencji (pierwszy przejazd 3.15, drugi 6.45). Dwa ślizgi w saneczkowych dwójkach czekają Wojciecha Chmielewskiego i Jakuba Kowalewskiego (13.20, 14.35). W ich przypadku dużym sukcesem byłoby miejsce w czołowej „10”.

 

Ponadto medale zostaną rozdane w big air mężczyzn w narciarstwie dowolnym (4.00) i w snowboardowym crossie kobiet (8.45).

 

W środę meczami grupy B Rosja – Szwajcaria i Czechy – Dania rozpocznie się turniej hokeistów. Do rywalizacji przystąpią też męskie zespoły w curlingu.(PAP)

 

krys/ sab/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520