11 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Patryk Jaki: Warszawski ratusz chce zablokować zwroty ukradzionych nieruchomości

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Przewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji Patryk Jaki poinformował, że do gremium dotarła dziś skarga kasacyjna złożona przez stołeczny ratusz do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Portal tvp.info informuje na swoich stronach, że dotarł do dokumentu potwierdzającego, że Miasto Stołeczne Warszawa zwróciło się też do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniami prejudycjalnymi. Do sprawy na Twitterze odniosła się prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Patryk Jaki twierdzi, że skarga Ratusza to próba zablokowania prac Komisji, „która zwraca mienie w Warszawie”. „My zwracamy nieruchomości, zwracamy miliony w gotówce również, które w tej chwili mają w budżecie, a oni chcą to zablokować. Wolą, żeby te pieniądze zostały u handlarzy roszczeń, dziwnych ludzi z mafii reprywatyzacyjnej niż, żeby wróciły do miasta” – powiedział. Ocenił, że Platforma Obywatelska rządząca w ratuszu „broni mafii reprywatyzacyjnej”. Wezwał też rywala w wyścigu o fotel prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, do spowodowania wycofania wniosku złożonego przez Ratusz do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Patryk Jaki mówił na konferencji prasowej, że pytania prejudycjalne są związane z postępowaniami ogólnymi. To postępowania, które nie dotyczą konkretnych nieruchomości, tylko między innymi procesu podejmowania decyzji reprywatyzacyjnych. Przewodniczący gremium przypomniał, że taką możliwość wprowadziła nowelizacja ustawy o komisji. „Ratusz zaskarżył sposób, w jaki przeprowadzamy to postępowanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i tą sprawę przegrał przed WSA” – stwierdził Patryk Jaki. Dodał, że ratusz skierował teraz skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, „wnosząc o to między innymi, by NSA skierował sprawę do TSUE, wraz z zabezpieczeniem w postaci zablokowania prac komisji”.
Pytania prejudycjalne ratusza skomentował też wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta. „Hanna Gronkiewicz Waltz w pytaniach do TSUE twierdzi, że po prostu Polska nie jest praworządnym krajem, ponieważ jest taki organ administracji jak komisja weryfikacyjna i chce, żeby TSUE rozpatrzył jej pytania, wskazując, że komisja nie jest organem, który może funkcjonować w Polsce, że funkcjonowanie komisji niejako w tym postępowaniu ogólnym godzi w zasadę praworządności” – powiedział. Dodał, że komisja była „poddawana ocenie” w WSA, NSA czy sądach powszechnych. „Żaden z tych sądów w kilkudziesięciu prowadzonych przez siebie postępowaniach nie zakwestionował statusu komisji” – stwierdził Sebastian Kaleta.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz odpowiedziała na słowa Patryka Jakiego w mediach społecznościowych. „Pan Jaki zrobił sobie ustawę o komisji, w której w postępowaniach ogólnych nie ma udziału stron, miasto nie ma wglądu do akt, nie ma też ścieżki odwoławczej” – napisała. Zaznaczyła, że „dlatego miasto złożyło w sądzie administracyjnym skargę kasacyjną, w której prosimy sąd o rozważenie zadania pytań TSUE, czy takie postępowania mogą być prowadzone zgodnie z polskim i unijnym prawem. O tym, czy pytania będą zadane zdecyduje niezależny sąd administracyjny”. Hanna Gronkiewicz Waltz zapytała też, „gdzie jest obiecywana prawie rok temu ustawa reprywatyzacyjna”.
Portal tvp.info podaje, że Hanna Gronkiewicz-Waltz we wniosku do TSUE zwróciła się z pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi Komisji Weryfikacyjnej. Trybunał ma rozstrzygnąć, czy komisja weryfikacyjna, jako organ administracji państwowej, działa zgodnie z prawem.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Agnieszka Jasik/to/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520