19.5 C
Chicago
sobota, 4 maja, 2024

Papież: Niech nastanie pokój dla udręczonej Ukrainy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Papież Franciszek w wielkanocnym orędziu wezwał: „Niech nastanie pokój dla udręczonej Ukrainy, tak ciężko doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej, bezsensownie rozpętanej wojny”. „Wybierzmy pokój. Przestańmy prężyć muskuły, gdy ludzie cierpią”- apelował. Mówił, że to „Wielkanoc wojny”. „Widzieliśmy zbyt wiele przelewu krwi”- dodał papież.

Zwracając się w południe do około stu tysięcy wiernych zebranych na placu Świętego Piotra w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego Franciszek powiedział: „Jezus, którego ukrzyżowano, Zmartwychwstał! Wchodzi między tych, którzy go opłakują, zamkniętych w domu, pełnych lęku i trwogi. Wchodzi między nich i mówi: +Pokój wam+”.

„Wobec niedowierzających spojrzeń uczniów On powtarza: +Pokój wam!+. W tę Wielkanoc wojny również nasze spojrzenia są pełne niedowierzania. Widzieliśmy zbyt wiele przelewu krwi, zbyt wiele przemocy. Także nasze serca wypełnił strach i udręka, podczas gdy wielu naszych braci i sióstr musiało schronić się, żeby bronić się przed bombami”- wskazywał.

Zaznaczył: „Trudno nam uwierzyć, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, że naprawdę pokonał śmierć. Czy to jest iluzja? Wytwór naszej wyobraźni?”.

„Nie – dodał – To nie jest iluzja! Dziś bardziej niż kiedykolwiek rozbrzmiewa proklamacja wielkanocna, jakże droga chrześcijańskiemu Wschodowi: „Chrystus Zmartwychwstał! – Prawdziwie Zmartwychwstał!”.

„Dziś potrzebujemy go bardziej niż kiedykolwiek, pod koniec Wielkiego Postu, który jakby nie chciał się zakończyć” – oświadczył papież.

Przypomniał, że świat ma za sobą dwa lata pandemii, które pozostawiły po sobie „ciężkie ślady”.

„Nadszedł czas, aby razem wyjść z tunelu, ramię w ramię, łącząc nasze siły i zasoby. Tymczasem ukazujemy, że wciąż mamy w sobie ducha Kaina, który patrzy na Abla nie jak na brata, lecz jak na rywala, i myśli o tym, jak się go pozbyć”- dodał.

Zachęcał: „Pozwólmy, aby pokój Chrystusa zagościł w naszym życiu, w naszych domach, w naszych krajach”.

Papież wzywał: „Niech nastanie pokój dla udręczonej Ukrainy, tak ciężko doświadczonej przemocą i zniszczeniami okrutnej, bezsensownie rozpętanej wojny. Niech nad tą straszliwą nocą cierpienia i śmierci wkrótce wzejdzie nowy świt nadziei”.

„Wybierzmy pokój. Przestańmy prężyć muskuły, gdy ludzie cierpią. Proszę, proszę, nie przyzwyczajajmy się do wojny, włączmy się wszyscy w wołanie o pokój, z naszych balkonów i na ulicach! Pokój! Niech rządzący państwami wsłuchają się w wołanie ludu o pokój”- apelował.

Dodał: „Niech wsłuchają się w to niepokojące pytanie postawione przez naukowców prawie siedemdziesiąt lat temu: +Czy mamy pogodzić się z kresem ludzkości, czy też ludzkość powinna wyrzec się wojny?+”. W ten sposób przywołał Manifest filozofa i działacza społecznego Bertranda Russella i Alberta Einsteina z 1955 roku, w którym wezwali do działań na rzecz pokoju.

Papież zapewnił: „W moim sercu noszę wszystkie liczne ukraińskie ofiary, miliony uchodźców i przesiedleńców wewnętrznych, rozdzielone rodziny, osoby starsze pozostawione samym sobie, zgładzone ludzkie istnienia i miasta zrównane z ziemią. Mam w oczach spojrzenie dzieci osieroconych i uciekających przed wojną”.

„Patrząc na nie, nie możemy nie słyszeć ich krzyku bólu, podobnie jak krzyku wielu innych dzieci, które cierpią na całym świecie: umierają z głodu lub braku leczenia, dzieci będących ofiarami nadużyć i przemocy, a także tych, którym odmówiono prawa do narodzin” – dodał.

Zaznaczył następnie: „Pośród bólu wojny są też znaki otuchy, takie jak otwarte drzwi domów, jakże wielu rodzin i wspólnot w całej Europie, które przyjmują migrantów i uchodźców”.

Wyraził pragnienie, by „te liczne akty miłosierdzia stały się błogosławieństwem dla naszych społeczeństw, niekiedy niszczonych przez wiele egoizmu i indywidualizmu, i przyczyniły się do uczynienia ich gościnnymi dla wszystkich”.

„Niech konflikt w Europie – dodał – sprawi, abyśmy bardziej przejmowali się także innymi sytuacjami napięcia, cierpienia i bólu, które dotykają zbyt wielu regionów świata, a o których nie możemy i nie chcemy zapomnieć”.

Apelował o pokój na Bliskim Wschodzie, o „pokój dla Jerozolimy i o pokój dla tych, którzy ją miłują – chrześcijan, żydów i muzułmanów”.

„Oby Izraelczycy, Palestyńczycy i wszyscy mieszkańcy Miasta Świętego, wraz z pielgrzymami, mogli doświadczać piękna pokoju, żyć w braterstwie i mieć swobodny dostęp do miejsc świętych, przy wzajemnym poszanowaniu praw każdego z nich”- wzywał.

Franciszek prosił o pokój i pojednanie dla narodów Libanu, Syrii i Iraku, a zwłaszcza dla wszystkich wspólnot chrześcijańskich żyjących na Bliskim Wschodzie; a także w Libii, Birmie, Afganistanie oraz na całym kontynencie afrykańskim.

„Każda wojna przynosi ze sobą konsekwencje, które dotykają całej ludzkości: od żałoby, przez dramat uchodźców, po kryzys gospodarczy i żywnościowy, którego oznaki już widzimy. W obliczu trwałych znaków wojny, a także wielu bolesnych porażek życiowych, Chrystus, zwycięzca nad grzechem, lękiem i śmiercią, wzywa nas, abyśmy nie poddawali się złu i przemocy”- powiedział.

Papież wskazał na zakończenie: „Dajmy się zwyciężyć pokojowi Chrystusa! Pokój jest możliwy, pokój jest konieczny, pokój jest podstawowym obowiązkiem wszystkich”.

Następnie złożył wielkanocne życzenia i udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu.

Przed południem Franciszek odprawił mszę na udekorowanym tysiącami kwiatów placu Świętego Piotra, a następnie objechał go w papamobile pozdrawiając wiernych.

Na mszy był Iwan Fedorow, uwolniony niedawno z rosyjskiej niewoli mer ukraińskiego Melitopola.

Z Watykanu Sylwia Wysocka(PAP)

 

sw/ fit/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520