Tendencje panujące we współczesnych społeczeństwach papież nazwał kolonizacją ideologiczną, która ma na celu zniszczenie rodziny.
Spotkanie z kilkudziesięcioma tysiącami meksykańskich rodzin zorganizowano w mieście Tuxtla Guttierrez w stanie Chiapas, najuboższym w tym kraju.
„Widzimy dziś na różnych frontach, jak rodzina jest osłabiana i stawiana pod znakiem zapytania” – mówił papież. „Uważa się, że jej model już się przeżył i nie ma dla niej miejsca w naszych społeczeństwach, które pod pretekstem nowoczesności coraz bardziej faworyzują system oparty na izolacji” – powiedział Franciszek. Podkreślił jednak: „Wolę rodzinę poranioną, która usiłuje
codziennie ocalać miłość, niż społeczeństwo chore z powodu zamykania się i wygodnictwa ze strachu przed miłością. Wolę rodzinę, która ciągle próbuje rozpoczynać na nowo, od społeczeństwa narcystycznego i mającego obsesję na punkcie luksusu i wygody. Wolę rodzinę o obliczu zmęczonym z powodu wyrzeczeń niż wypacykowane twarze, które nie znają czułości ani
współczucia” – powiedział papież Franciszek.
IAR/Marek Lehnert/Siekaj