25 C
Chicago
wtorek, 29 kwietnia, 2025
Strona główna Blog Strona 475

W Chicago załatano już ponad 143 tysiące dziur w drogach

0

Ekipy chicagowskiego departamentu transportu w tym roku naprawiły ponad 143 tysiące dziur w drogach. To o ponad 30 tysięcy więcej w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

 

Dwadzieścia pięć ekip przydzielonych w całym Chicago odpowiada na zgłoszenia i wypełnia tysiące dziur dziennie w bezdeszczowe dni – poinformował departament transportu. Dodał, że wyboje tworzą się, gdy woda przedostaje się pod powierzchnię i rozszerza się po zamarznięciu. Kiedy woda topnieje, nawierzchnia się ugina. Właśnie to wraz z ciężarem jeżdżących samochodów, powoduje pogarszanie się stanu dróg i powstawanie dziur.

Ze względu na łagodną zimę, ekipy miejskie mogą na bieżąco łatać dziury w nawierzchni drogowej. Chicagowski departament transportu planuje w tym roku wyremontować 150 mil ulic i alejek, w tym 2-milowy odcinek South Ashland Avenue w dzielnicy Auburn Gresham.

Mieszkańcy mogą zgłaszać dziury na stronie internetowej miasta, za pośrednictwem aplikacji mobilnej CHI311 lub dzwoniąc pod numer 311.

 

BK

Policjant zastrzelił psa który zaatakował kobietę

0

Dwa psy zaatakowały kobietę w południowej dzielnicy Chicago. Jednego z nich zastrzelił policjant.

 

Do zdarzenia doszło w czwartek około 8:13 rano przy 11800 South Ashland Avenue. 52-letnia kobieta została zaatakowana przez dwa duże agresywne psy na przystanku autobusowym. Interweniujący policjant zastrzelił jednego psa. Drugi został zabrany przez Animal Control.

Na nagraniu z monitoringu widać jak radiowóz i samochód Animal Control podążają za dwoma psami, które nagle zbliżyły się do kobiety czekającej na przystanku autobusowym. Kilka sekund później widać funkcjonariusza wyskakującego z radiowozu i oddającego co najmniej jeden strzał w kierunku jednego z psów.

Zaatakowana kobieta, doznała niegroźnych obrażeń i udzielono jej pomocy medycznej na miejscu zdarzenia. Ponieważ funkcjonariusz oddał strzał z broni służbowej w sprawie dochodzenie wszczęło Cywilne Biuro Odpowiedzialności Policji (COPA).

 

BK

Matka zaginionego 3-latka z Wisconsin usłyszała nowe zarzuty

0

Prokuratorzy przedstawili w czwartek nowe zarzuty matce 3-letniego chłopca z Wisconsin, który zaginął w lutym. Sędzia odrzucił jej wniosek o obniżenie kaucji po ujawnieniu nowych szczegółów dotyczących oskarżeń dotyczących dni poprzedzające zniknięcie Elijaha Vue.

 

Syn 31-letniej Katriny Baur, Elijah, zaginął 20 lutego. Przebywał wówczas w mieszkaniu w Two Rivers, gdzie – jak podali prokuratorzy – matka wysłała go do swojego chłopaka, aby nauczył 3-latka jak „stać się mężczyzną”. Poszukiwania prowadzone przez policję i mieszkańców w ciągu ostatnich dwóch tygodni jak dotąd nie doprowadziły do odnalezienia chłopca, a nagroda za informacje w tej sprawie wzrosła do 25 tysięcy dolarów.

Podczas czwartkowego przesłuchania adwokat Baur, zaznaczyła, że jej klientka nie kryje emocji i zaniepokojenia, gdyż nie wie, gdzie jest jej syn. Baur, mieszkanka Wisconsin Dells, została oskarżona w zeszłym miesiącu o jedno przestępstwo polegające na zaniedbaniu dziecka i dwa wykroczenia polegające na stawianiu oporu lub utrudnianiu pracy policji. 31-latka jest w więzieniu. Sąd wyznaczył kaucję w jej sprawie na 15 tysięcy dolarów.

Prokuratorzy powiatu Manitowoc zmienili w czwartek zarzut przestępstwa na zarzut współudziału w przestępstwie przewlekłego zaniedbywania dziecka, a także wnieśli przeciwko matce zarzut wykroczenia zaniedbywania dziecka. Prokuratorzy twierdzą, że mają dowody na to, iż Baur pozostawiła 3-letniego Elijaha bez opieki przez co najmniej godzinę 16 lutego, gdy ona i jej chłopak, Jesse Vang, wyjechali. Śledczy powiedzieli również, że mają dowody na to, że Baur zostawiła małe dziecko bez opieki w samochodzie 14 lutego na prawie godzinę, gdy temperatura spadła poniżej zera.

Sędzia odrzucił w czwartek wniosek Baur o obniżenie kaucji i przełożył zarówno jej wstępną rozprawę, jak i wstępną rozprawę Vanga. 39-letni Vang z Two Rivers został formalnie oskarżony w lutym o jedno przestępstwo zaniedbania dziecka. Jest przetrzymywany za kaucją w wysokości 20 tysięcy dolarów.

Baur powiedziała policji, że zostawiła swojego 3-ltniego syna z Vangiem 12 lutego, ponieważ chciała, aby nauczył jej syna jak „być mężczyzną” i zamierzała go odebrać 23 lutego. Vang zadzwonił na policję 20 lutego i zgłosił zaginięcie chłopca, mówiąc funkcjonariuszom, że kiedy obudził się po drzemce chłopca nie było.

 

BK

Strzelanina w Brighton Park. Nie żyje 31-letni mężczyzna

0

Dwie osoby zostały ranne w strzelaninie w chicagowskiej dzielnicy Brighton Park. Jedna z nich zmarła na skutek rozległych obrażeń.

 

Do strzelaniny doszło w czwartek około 4:30 po południu. Policja podała, że mężczyźni w wieku 31 i 43 lat jechali samochodem na południe przy 3800 South Archer Avenue, kiedy podjechało do nich brązowe SUV z którego padły strzały.

31-letni mężczyzna został wielokrotnie postrzelony i przewieziono go do szpitala Mount Sinai w krytycznym stanie, gdzie zmarł. 43-latek został trafiony w twarz i klatkę piersiową i przetransportowano go do Stroger Hospital w krytycznym stanie. Kierowca brązowego SUV uciekł z miejsca zdarzenia w nieznanym kierunku.

Do strzelaniny doszło w pobliżu biura radnej 12. okręgu miejskiego Julii Ramirez, która w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych nazwała strzelaninę „zamierzoną”. Policja poszukuje sprawcy strzelaniny.

 

BK

W Chicago potwierdzono pierwszy od 5 lat przypadek odry

0

U mieszkańca Chicago zdiagnozowano odrę – poinformował w czwartek miejski departament zdrowia publicznego. Jest to pierwszy przypadek tej choroby w Chicago od 2019 roku.

 

Zakażona osoba, która nie podróżowała w ostatnim czasie przyznała, że miała kontakt zarówno z lokalnymi mieszkańcami jak i osobami z zagranicy. Osoba, u której potwierdzono odrę przebywa w domu i wraca do zdrowia – podał chicagowski departament zdrowia publicznego.

W zeszłym miesiącu wszczął on dochodzenie po tym, jak okazało się, że mieszkaniec północno-zachodniej Indiany z potwierdzonym przypadkiem odry odwiedził trzy szpitale w Chicago. Nie znaleziono na razie związku między tą osobą a zakażonym mieszkańcem Chicago.

Odra to bardzo zaraźna choroba i objawia się wysypką, wysoką gorączką, kaszlem, występuje też katar i czerwone, łzawiące oczy. Objawy te mogą trwać do 21 dni. W Illinois w 2023 r. zdiagnozowano pięć przypadków odry.

 

BK

Całodobowe czuwanie na Federal Plaza w intencji zabitych w Strefie Gazy

0

Od 8 rano w czwartek do 8 rano w piątek grupy protestujących prowadzą czuwanie w intencji ponad 30 tysięcy osób zabitych w Strefie Gazy od początku wojny Izraela z Hamasem.

 

W czwartek rano dziesiątki osób zebrały się na Federal Plaza w centrum Chicago, gdzie odczytano nazwiska zabitych Palestyńczyków. Wojna rozpoczęła się po atakach terrorystycznych przeprowadzonych przez Hamas 7 października ubiegłego roku, w wyniku których zginęło co najmniej 1200 Izraelczyków, w tym wielu cywilów.

Około 250 osób zostało wziętych przez Hamas do niewoli. Szacuje się, że kobiety i dzieci stanowią około dwóch trzecich z ponad 30 700 ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy.

„Jesteśmy tu dzisiaj, próbując nadać znaczenie każdemu życiu, aby pokazać, że życie reprezentuje przyszłość, która została utracona” – powiedział Marty Levine, członek grupy Jewish Voice for Peace.

Do czuwania na Federal Plaza dołączyli bowiem nie tylko przedstawiciele grup popierających Palestynę, ale też żydowskich, które solidaryzują się z Palestyńczykami.

 

BK

MEN: 84,2 proc. polskich nauczycieli to kobiety

0

W polskim systemie oświaty pracuje blisko 719,6 tys. nauczycieli. Zdecydowana większość z nich – 84,2 proc. wszystkich polskich nauczycieli to kobiety. Średnia wieku polskiej nauczycielki to 45 lat – wynika z danych udostępnionych PAP przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Z danych MEN (stan na 30 września 2023 r.) w polskim systemie oświaty jest 719 589 nauczycielek i nauczycieli: nauczycielek jest 606 035, nauczycieli 113 554. Średnia wieku nauczycielek to 45 lat, a nauczycieli to 47 lat.

W przedszkolach i placówkach wychowania przedszkolnego pracuje 118 011 nauczycielek i nauczycieli, w tym 115 904 kobiety i 20107 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki przedszkolne stanowią 98,21 proc. zatrudnionych w tym typie placówek.
W szkołach podstawowych pracuje 326 848 nauczycielek i nauczycieli, w tym 279 988 kobiet i 46 860 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 85,66 proc. zatrudnione w szkołach podstawowych.
W liceach ogólnokształcących pracuje 54 904 nauczycielki i nauczycieli, w tym 39 721 to kobiet i 15 183 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 72,35 proc. zatrudnionych w liceach.
W technikach pracuje 7410 nauczycielek i nauczycieli, w tym 4854 kobiety i 2556 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 65,5 proc. zatrudnione w technikach.
W branżowych szkołach I stopnia pracuje 2593 nauczycielek i nauczycieli, w tym 1766 kobiet i 827 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 68,1 proc. zatrudnionych w BSI. W branżowych szkołach II stopnia pracuje 248 nauczycielek i nauczycieli, w tym 154 kobiety i 94 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 62,1 proc. zatrudnionych w BSII.
MEN zaznacza, że dane te dotyczą tylko nauczycieli pracujących w placówkach systemu oświaty działających samodzielnie. Wyjaśnia, że nauczycielki i nauczyciele zatrudnieni są często w zespołach szkół i placówek.
W zespołach szkół i placówek oświatowych pracuje 244 533 nauczycielek i nauczycieli, w tym 187 984 kobiety i 56 549 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 76,87 proc. zatrudnionych w zespołach szkół i placówek.
Najwięcej zespołów jest tworzonych ze szkół ponadpodstawowych. Są to zespoły, które tworzą: licea z technikami, technika ze szkołami branżowymi. Są także zespoły, w których jest i liceum i technikum i szkoła branżowa. W systemie oświaty funkcjonują też zespoły szkolno-przedszkole, tworzone przez szkołę podstawową i przedszkole. Z kolei w części szkół podstawowych są zerówki, czyli oddziały przedszkolne dla 6-latków.
Wychowanie przedszkolne może być realizowane w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz w innych formach wychowania przedszkolnego: zespołach wychowania przedszkolnego i punktach przedszkolnych.
W zestawieniu danych udostępnionych PAP przez resort edukacji jest też grupa placówek nazwana „pozostałe typy szkół i placówek oświatowych”. Zaliczają się do niej typy szkół i placówek oświatowych nie ujęte w innych pozycjach. Są to np. bursy, szkoły muzyczne, ośrodki rewalidacyjno-wychowawcze, etc.
W „pozostałych” placówkach pracuje 60 551 nauczycielek i nauczycieli, w tym 46 758 kobiet i 13 793 mężczyzn, co oznacza, że nauczycielki stanowią 77,22 proc. zatrudnione w pozostałych typach szkół i placówek oświatowych.
MEN zaznacza też, że nauczyciele mogą być zatrudniani w więcej niż jednej placówce oświatowej, mogą to być rożne typy placówek, np. nauczyciel pracujący w liceum może też uczyć w technikum, w szkole branżowej, czy w szkole podstawowej. Stąd danych resortu edukacji dla poszczególnych typów placówek, jeśli chodzi o liczbę nauczycieli, nie można z sobą sumować. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

dsr/ agz/

Trójwymiarowy chip ma zrewolucjonizować komunikację

0

Działający w trzech wymiarach mikroczip obsługuje wiele częstotliwości jednocześnie. Dzięki temu ma wielokrotnie zwiększyć ilość danych przesyłanych bezprzewodowo.

Naukowcy z University of Florida (USA), na łamach pisma „Nature Electronics” (https://www.nature.com/articles/s41928-024-01131-1), przedstawili stworzony nową metodą elektroniczny układ, który ma pozwolić na dalszy wzrost ilości przesyłanych bezprzewodowo danych.

Dane między telefonami, nadajnikami komórkowymi i innymi urządzeniami przenoszone są przez fale elektromagnetyczne o różnych częstotliwościach.
Jak wyjaśniają badacze, dotąd komunikacja taka opierała się na płaskich procesorach, które z powodu dwuwymiarowej budowy mogły obsługiwać tylko niewielkie, wybrane pasmo elektromagnetycznych fal. Można to porównać do ruchu drogowego.
„Miejska infrastruktura może poradzić sobie tylko z pewnym poziomem ruchu. Jeśli będzie się zwiększało liczbę samochodów, to pojawi się problem. Właśnie zaczynamy osiągać takie maksimum, jeśli chodzi o ilość danych, które można płynnie przesyłać. Płaska struktura procesorów przestaje wystarczać, ponieważ ogranicza nas do niewielkiego zakresu częstotliwości” – wyjaśnił prof. Roozbeh Tabrizian, współautor wynalazku.
Rozwój sztucznej inteligencji czy autonomicznych urządzeń różnego rodzaju będzie znacząco zwiększał zapotrzebowanie na komunikację. „O takich procesorach można myśleć, jak o drogowych światłach. Może zrobić się bałagan. Jeśli jeden chip produkowany jest z myślą tylko o jednej długości fali, to nie ma to już sensu” – podkreślił prof. Tabrizian.
Badacze opracowali tymczasem chip, który dzięki trójwymiarowej budowie pokonuje tę przeszkodę. Według nich to „moment zwrotny” w rozwoju telekomunikacji.
„Możliwość sprawniejszego i bardziej niezawodnego przesyłania danych otwiera nowe możliwości, zasilając postęp w takich obszarach jak inteligentne miasta, zdalna medycyna czy rozszerzona rzeczywistość” – zwrócił uwagę prof. Tabrizian.
Badacz i jego zespół wykorzystali nanomechaniczne rezonatory. Nowe podejście pozwoliło jednocześnie zmniejszyć rozmiary chipu.
„To zupełnie nowy rodzaj procesora spektralnego, który integruje różne częstotliwości w jednym monolitycznym chipie. To naprawdę przełom” – podkreślił David Arnold, jeden z naukowców.
„Stworzona przez dra Tabriziana metoda budowy uniwersalnego, dostosowanego do różnych częstotliwości chipu nie tylko rozwiązuje ogromny problem produkcyjny, ale także pozwala na opracowanie zupełnie nowych strategii komunikacyjnych dla coraz bardziej zatłoczonego świata łącz bezprzewodowych. Mówiąc prościej, nasze bezprzewodowe urządzenie pracuje lepiej, szybciej i bezpieczniej” – dodał.(PAP)

Marek Matacz

 

mat/ bar/

Kanada/ Matka, czworo dzieci i gość rodziny zamordowani, ojciec ranny w makabrycznym ataku w Ottawie

0

Sześć osób, matka z czwórką dzieci i gość rodziny zostało zamordowanych w domu w Barrhaven, na przedmieściu Ottawy, ojciec rodziny jest ranny. Podejrzany o dokonanie zabójstw 19-latek został ujęty i w czwartek stanął przed sądem.

Febrio De-Zoysa, 19-letni student z Sri Lanki, został oskarżony o dokonaniu sześci morderstw pierwszego stopnia w sprawie opisanej przez policję w Ottawie jako prawdopodobnie najtragiczniejsza masowa zbrodnia, jaką kiedykolwiek widziało miasto.

„To był bezsensowny akt przemocy popełniony na całkowicie niewinnych ludziach” – powiedział szef policji w Ottawie Eric Stubbs, który powiedział, że w ataku użyto noża oraz innej ostrej broni.
De-Zoysa jest także oskarżony o usiłowanie zabójstwa ojca rodziny, który przeżył atak i jest w szpitalu z poważnymi, ale niezagrażającymi życiu obrażeniami.
Według informacji policji zabójca mieszkał w domu ofiar, emigrantów z Sri Lanki.
Claude Brulé, rektor Algonquin College, gdzie studiował 19-latek napisał w czwartek na platformie X (d. Twitter), że uczelnia jest „pogrążona w żałobie”, a informacja o tragedii „była dla wszystkich szokująca”.
Premier Kanady Justin Trudeau w reakcji na informacje z Barrhaven mówił o „szoku i przerażeniu”.
Z Toronto Anna Lach(PAP)

Biden w orędziu o stanie państwa: Wolność i demokracja są zagrożone zarówno w kraju, jak i za granicą

0

Wolność i demokracja są dziś zagrożone najbardziej od czasu wojny secesyjnej, zarówno w kraju, jak i zagranicą – powiedział w czwartek prezydent USA Joe Biden w corocznym orędziu o stanie państwa. Biden ostro krytykował swojego poprzednika w sprawie Ukrainy, NATO, prawa do aborcji, czy imigracji.

Podczas swojego przemówienia przed połączonymi izbami Kongresu, Biden porównał swoje wystąpienie i obecny moment w historii do wystąpienia Franklina Delano Roosevelta z 1941 r., kiedy celem Roosevelta było „obudzenie Kongresu i ostrzeżenie Amerykanów, że to nie jest zwykły moment”.

„Teraz to my stoimy przed bezprecedensowym momentem w historii naszej unii. I tak, moim celem tej nocy jest dziś zarówno obudzić ten Kongres i ostrzec Amerykanów, że to też nie jest zwykła chwila” – powiedział Biden. Jak dodał, wolność i demokracja są dziś bardziej zagrożone, niż w jakimkolwiek punkcie od wojny secesyjnej, zarówno w kraju jak i zagranicą.
W odróżnieniu od większości wystąpień prezydentów przed Kongresem, Biden rozpoczął od kwestii zagranicznych i wojny na Ukrainie, ostrzegając o „marszu Putina siejącym chaos” i apelując o wsparcie dla Kijowa.
„Jeśli ktokolwiek na tej sali myśli, że Putin zatrzyma się na Ukrainie, zapewniam was: nie zatrzyma się. Ale Ukraina potrafi powstrzymać Putina, jeśli staniemy z Ukrainą i dostarczymy jej broń potrzebną do jej obrony” – oznajmił, krytykując przeciwników wsparcia dla Ukrainy – w tym byłego prezydenta Trumpa – jako „tych, którzy chcą odejść od naszego przywództwa w świecie”.
„Nie tak dawno temu, republikański prezydent, Ronald Reagan, grzmiał: +panie Gorbaczow, zburz ten mur+. Teraz, mój poprzednik, były republikański prezydent, mówi Putinowi: +rób, co do diabła chcesz” – mówił Biden, wspominając słowa Trumpa z przemówienia kampanijnego w Karolinie Południowej, kiedy wspominał, że powiedział przywódcy jednego z państw NATO, które nie płaciło odpowiedniej kwoty na obronę, że nie obroni go przed Rosją, a nawet zachęci Rosję do inwazji.
„Były amerykański prezydent naprawdę to powiedział, chyląc się przed rosyjskim przywódcą” – dziwił się Biden. Zwrócił przy tym uwagę, że NATO jest dziś silniejsze, niż kiedykolwiek, wskazując na swojego gościa honorowego, premiera Szwecji Ulfa Kristerssona, który sfinalizował w czwartek w Waszyngtonie akcesję jego kraju do Sojuszu.
Biden dodał, że jego przesłanie do prezydenta Putina jest proste: „Nie odejdziemy. Nie ukłonimy się. Ja się nie ukłonię” – zaznaczył.
Podczas swojego nadzwyczaj energicznego przemówienia obecny prezydent wielokrotnie ostro krytykował swojego poprzednika i rywala w nadchodzących wyborach. Oskarżał go m.in. o zagrażanie demokracji i próbę ukrycia prawdy o szturmie jego zwolenników na Kapitol 6 stycznia 2021 r., o doprowadzenie do zniesienia ogólnokrajowego prawa do aborcji, czy o doprowadzenie do zablokowania wynegocjowanego przez obie partie projektu restrykcji imigracyjnych.
Sam obiecywał, że jeśli w nadchodzących wyborach wybrany zostanie Kongres, który popiera prawo do aborcji, to przywróci stan prawny, jaki istniał przed tym, jak Sąd Najwyższy w 2022 r. zniósł wówczas obowiązujące federalne prawo do aborcji. Oskarżał też Republikanów, że dążą do całkowitego zakazu aborcji.
„Mój Boże, jakie swobody odbierzecie później” – mówił Biden.
Biden kilkakrotnie też wszedł w spory i wymiany z Republikanami, m.in. w sprawie imigracji. Na wezwania republikańskich kongresmenów, by wymienił imię Laken Riley, zamordowanej przez nielegalnego imigranta z Wenezueli studentki pielęgniarstwa w Georgii, o której śmierć Republikanie obwiniali prezydenta, Biden odparł:
„Laken Riley, niewinna kobieta zamordowana przez nielegalnego. A ile tysięcy jest mordowanych przez tych legalnych?” – pytał prezydent, składając jednocześnie kondolencje rodzinie kobiety. Dodał też, że właśnie z powodu takich przypadków konieczna jest „zmiana dynamiki na granicy” i zniechęcenie ludzi do płacenia przemytnikom za transport przez granicę.
Możemy kłócić się o granicę, albo możemy ją naprawić. Ja jestem gotowy ją naprawić. Przyślijcie mi ustawę o granicy teraz” – powiedział Biden, odnosząc się do zablokowanego przez Senat projektu reform imigracyjnych, które według niego byłyby „najcięższymi w historii” kraju. Kamery pokazały, jak republikański senator James Lankford, współautor zablokowanego projektu, kiwał głową na potwierdzenie słów prezydenta, mówiąc „prawda”.
Podczas czwartkowego orędzia, zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami Biden ogłosił, że amerykańskie wojsko zbuduje u wybrzeży Gazy tymczasowy port, mający przyjmować pomoc humanitarną dla Palestyńczyków. Choć poparł prawo Izraela do „wzięcia się za Hamas”, skrytykował liczbę niewinnych ofiar konfliktu – ocenił ją na 30 tys. – oraz postawę rządu Benjamina Netanjahu w kwestii pomocy humanitarnej.
„Oto, co mówię przywódcom Izraela: pomoc humanitarna nie może być drugorzędną sprawą, czy kartą przetargową. Ochrona i ratowanie życia niewinnych ludzi musi być priorytetem. I podczas gdy patrzymy w przyszłość, jedynym prawdziwym rozwiązaniem jest rozwiązanie dwupaństwowe” – powiedział.
Sporo miejsca w przemówieniu prezydent poświęcił też gospodarce, chwaląc się uchwalonymi za jego kadencji ustawami o rekordowych inwestycjach w infrastrukturę, naukę i wytwarzanie półprzewodników czy poparciem związków zawodowych. Wezwał też Kongres do zwiększenia minimalnego podatku dla korporacji do 21 proc. oraz podniesienia podatku dla najbogatszych.
Prezydent odniósł się też do obaw wyborców o jego wiek, żartując, że podczas jego kariery często mówiono mu, że był zbyt młody (został wybrany do Senatu jako najmłodszy senator w historii w wieku 29 lat), a teraz mówią mu, że jest zbyt stary.
„Problem, przed którym dziś stoimy, nie polega na tym, jak starzy jesteśmy, ale jak stare są nasze idee. Nienawiść, gniew, zemsta, odwet – to są jedne z najstarszych idei. Ale nie możemy przewodzić Ameryce z starymi ideami, które tylko nas cofają” – mówił.
Zgodnie z tradycją, tuż po orędziu prezydenta, telewizje wyemitowały odpowiedź partii opozycyjnej, którą w imieniu Republikanów wygłosiła uznawana za wschodzącą gwiazdę ugrupowania 40-letnia senator Katie Britt z Alabamy. Britt skupiła się na krytyce polityki migracyjnej prezydenta oraz stanie gospodarki, ze łzami w oczach wspominając historie zmagających się z trudnościami finansowymi Amerykanów. Krytykowała też Bidena za „opuszczenie sojuszników” Ameryki w Afganistanie.
„Biden poniósł porażkę. Staliśmy się krajem cofającym się, a wrogowie wolności widzą dla siebie szanse” – oznajmiła Britt.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

 

osk/wr/

„Kobiece narracje”, czyli 8 marca w Łazienkach Królewskich

0

Z udziałem pracowniczek muzeum, badaczek i naukowczyń w piątek w Łazienkach Królewskich w Warszawie odbędzie się wydarzenie pod hasłem „Kobiece narracje”. Zaplanowano m.in. spotkania z muzealnymi ekspertkami, spacery po ogrodach Łazienek oraz debatę.

„Dzień Kobiet to wyjątkowa okazja, by poznać kobiecą twarz Łazienek Królewskich – dawnej rezydencji królewskiej, a zarazem jednego z największych muzeów w Warszawie. Dlatego zapraszam wszystkich, by 8 marca spędzić w Łazienkach, w gronie kobiet z pasją. Na gości od rana do popołudnia czekają oprowadzania po ogrodach i zabytkowych obiektach ze specjalistkami muzeum, które będą opowiadać także o swojej pracy w Łazienkach. Wieczorem w Pałacu na Wyspie organizujemy debatę, w której wezmą udział wybitne muzealniczki i badaczki. Wszystkie te wydarzenia odbędą się pod hasłem +Kobiece narracje+. Wstęp na spotkania oraz debatę jest wolny” – powiedziała PAP dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie dr Marianna Otmianowska.
Zwróciła uwagę, że „w Muzeum Łazienki Królewskie o historyczne ogrody, które budzą zachwyt wszystkich gości, dba m.in. grono profesjonalnych ogrodniczek, zbiorami sztuki zajmują się znakomite kuratorki, a kreatywne warsztaty dla rodzin z dziećmi oraz dorosłych organizują i prowadzą specjalistki z Działu Edukacji”. „Profesjonalne strażniczki i konwojentki zasilają także Wewnętrzną Służbę Ochrony. Dzień Kobiet będzie doskonałą okazją, by osobiście poznać pracowniczki Muzeum Łazienki Królewskie, dowiedzieć się, jak na co dzień wyglądają ich codzienne obowiązki i na czym polega wyjątkowość pracy w Łazienkach” – dodała.
Przekazała, że spotkania rozpocznie prowadzona przez nią rozgrzewka gimnastyczna oraz poranny spacer po ogrodach Łazienek, już o godz. 8.30.
„Wczesna pora pozwoli nam poczuć atmosferę historycznych ogrodów Łazienek Królewskich i zachwycić się ich urokiem, z dala od zgiełku miasta. Następnie aż do godz. 17.30 w różnych miejscach muzeum, m.in. w Pałacu na Wyspie i Starej Oranżerii będzie można brać udział w 20-30-minutowych spotkaniach z muzealnymi ekspertkami” – zapowiedziała.
O godz. 18 w Pałacu na Wyspie odbędzie się debata muzealniczek i kuratorek. Wezmą w niej udział: prof. Anna Sylwia Czyż, Jolanta Gumula, dr Agnieszka Morawińska, dr hab. Luiza Nader, dr Beata Nessel Łukasik i Hanna Wróblewska.
„Nasze gościnie będą dyskutowały o kobiecych punktach widzenia na tematy związane z muzealnictwem, kulturą, kolekcjami czy społeczną odpowiedzialnością muzeów. Będzie to znakomita przestrzeń do zaprezentowania kobiecej perspektywy w tej dziedzinie. Stworzenie miejsca wymiany myśli i idei było dla nas możliwe dzięki dobrej współpracy kobiet w polskim środowisku muzealnicznym. To inspirujące spotkanie będzie również transmitowane na żywo na kanale Muzeum na YouTube oraz Facebooku” – powiedziała PAP dyrektor Otmianowska.
Pełen program „Kobiecych narracji” dostępny jest pod adresem: https://www.lazienki-krolewskie.pl/pl/aktualnosci/kobiece-narracje.
Patronami medialnymi „Kobiecych narracji” są Vogue Polska i Forbes Women. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ aszw/

Protest rolników w Warszawie: Władze i policja chcą ustalenia tożsamości osób uczestniczących w zajściach przed Sejmem

0

Stołeczna policja prosi o pomoc w zidentyfikowaniu 14 mężczyzn, którzy uczestniczyli w środowych zajściach przed Sejmem. Komenda Stołeczna Policji opublikowała ich wizerunki na swojej stronie.

„Stołeczni policjanci prowadzą czynności w związku z zamieszkami, mającymi miejsce 6 marca w Warszawie. Publikujemy wizerunki osób, podejrzewanych o udział w tych wydarzeniach i dopuszczenie się naruszenia obowiązującego porządku prawnego. Każdy, kto rozpoznaje widoczne na zdjęciach osoby, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z prowadzącymi postępowania policjantami” – podano na stronie internetowej stołecznej policji.

Zaznaczono, że prowadzone jest dochodzenie ws. m.in. czynnej napaści oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, uszkodzenia mienia, a także udziału w zgromadzeniu, posiadając przy sobie wyroby pirotechniczne.
Informacje na temat poszukiwanych osób można przekazywać, dzwoniąc na numer 477 236 583, 477 23 7230 albo przesłać mailem na adres: [email protected] lub [email protected].
W środę w stolicy odbył się protest rolników, w którym uczestniczyli też m.in. przedstawiciele „Solidarności” oraz leśnicy. Doszło do starć z policją.
„Od początku naszych działań (05.03.2024 godz. 11) zatrzymano 55 osób, 26 z nich podczas wczorajszych wydarzeń. Wylegitymowano ponad 1400 osób, nałożono 34 mandaty karne, do sądu zostało skierowanych 12 wniosków o ukaranie” – poinformowała w czwartek kom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.
Komenda stołeczna przekazała w mediach społecznościowych, że spośród 26 osób zatrzymanych w środę „blisko połowa była nietrzeźwa”. „Rekordzista miał 1,6 promila alkoholu w organizmie” – poinformowano.
W środę KSP informowała, że w związku z fizyczną agresją niektórych osób protestujących przy ul. Wiejskiej wobec funkcjonariuszy policji, konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego. „Należy podkreślić, że wcześniej osoby te były wzywane do zachowania zgodnego z prawem” – napisali tego dnia stołeczni policjanci na platformie X.
Wieczorem w środę policja poinformowała natomiast, że po manifestacji, która odbyła się na ulicy Wiejskiej, trzynastu policjantów trafiło do szpitali. „Udzielana jest im pomoc medyczna. Niestety uraz głowy jednego z nich jest na tyle poważny, że musi zostać w szpitalu na obserwacji” – poinformowano.(PAP)
autor: Marcin Kucharzewski

 

mark/ amac/

Ciąg dalszy pouczania polskich władz przez władze ukraińskie: „Rozumiemy, że wspieracie swoich rolników, ale wasz rząd mógłby lepiej komunikować pewne kwestie”

0

Rozumiemy, że wspieracie swoich rolników, chcecie, by sprzedawali jak najwięcej. I wspierajcie ich dalej, ale nie kosztem Ukrainy – powiedział doradca szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak w wywiadzie opublikowanym w piątkowym „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

„Nie chcę dawać porad polskim władzom, bo to wasza wewnętrzna sprawa. Ale wydaje mi się, że wasz rząd mógłby lepiej komunikować pewne kwestie. Rozumiemy, że wspieracie producentów, chcecie, by sprzedawali jak najwięcej. I wspierajcie ich dalej, ale nie kosztem Ukrainy. Będziemy przekonywać KE, że potrzeba zmian regulacyjnych związanych z rynkiem rolniczym. Ale nie blokujmy granic. Nasze zboże nie trafia już na polski rynek. A jeśli wziąć pod uwagę całość handlu, to my importujemy z Polski niemal trzykrotnie więcej, niż eksportujemy. To nie porada, ale kwestia prawidłowej komunikacji polskiego rządu” – powiedział Podolak w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”.

Dodał, że po wojnie „będziemy ostro konkurować, tak samo ostro, jak wygląda konkurencja z Francją, czy Niemcami”. Zwrócił też uwagę na duże różnice w strukturze produkcji rolnej Polski i Ukrainy.
„W Polsce masa gospodarstw ma niewielkie rozmiary – nie da się z wszystkimi porozumieć, zawsze ktoś coś może zablokować. Myślę, że to sprawa Polski, by podjąć odpowiednie decyzje w sprawie regulacji polityki rolnej w ramach porozumienia z KE. Wydaje mi się, że wasze władze nie są gotowe do przyjęcia koncepcji proponowanych przez Brukselę. I tu wracam do pytania: jak Ukraina może się porozumieć z Polską? To przecież sprawa regulacji, a one nie zależą od nas. Od nas zależą porozumienia w sprawie konkretnych grup towarów, o czym rozmawiają Szmyhal i Tusk. Porozumieją się w końcu w sprawie jakichś ograniczeń. Ale to jest szersza kwestia, regulacji ogólnoeuropejskich” – powiedział Podolak.
Dodał też, że obecny spór między Polską, a Ukrainą to efekt „życia politycznego”, ale zaznaczył, że oba kraje są obecnie sojusznikami.
„Nasze państwa osiągnęły historycznie nowy poziom relacji – to teraz relacje sojusznicze. Jednak są też techniczne niuanse, które są dla nas nieco bolesne” – stwierdził Mychajło Podolak. (PAP)

ms/

Strona Sekretarza Stanu działa w języku polskim

0

Strona internetowa Sekretarza Stanu IL https://www.ilsos.gov/ została udostępniona w języku polskim.

Strona internetowa Sekretarza Stanu IL Alexi Giannoulias – https://www.ilsos.gov/ została udostępniona w 130 językach, w tym także w języku polskim. Ma to ułatwić mieszkańcom Illinois, których podstawowym językiem nie jest angielski, dostęp do najważniejszych informacji i zasobów w preferowanym języku.

„Język nigdy nie powinien stanowić bariery w uzyskaniu równego dostępu do podstawowych usług rządowych” – powiedział Giannoulias. „Od pierwszego dnia skupiałem się na modernizacji biura, a dzięki wykorzystaniu technologii sprawiliśmy, że nasza strona internetowa jest w pełni dostępna dla tych, którzy posługują się na co dzień jednym z ponad 130 języków świata”.

Listę wszystkich dostępnych języków można zobaczyć tutaj.

Od teraz większość spraw można zrealizować online; począwszy od odnowienia prawa jazdy, umówienia się na spotkanie poprzez dostęp do różnych dodatkowych informacji, i to wszystko w języku polskim. Zapraszamy do sprawdzenia  https://www.ilsos.gov/ Po wejściu na stronę wystarczy zmienić język w prawym górnym rogu.

Począwszy od września ubiegłego roku, w ramach programu Skip-the-Line uruchomiono planowanie spotkań w celu skrócenia kolejek i czasu oczekiwania w najbardziej ruchliwych DMV w stanie oraz „Senior-Only” dla starszych mieszkańców stanu Illinois, którzy mogą napotkać trudności podczas próby umówienia się na spotkanie. Program Do-it-Online opierał się
na sukcesie programu Skip-the-Line, dzięki czemu więcej usług jest łatwo dostępnych online.

Emerytura w kryptowalutach!? Arizona zachęca stanowe fundusze emerytalne do inwestycji w ETF Bitcoin

Senat Arizony przyjął rezolucję zachęcającą stanowe fundusze emerytalne do rozważenia dodania do swoich portfeli inwestycyjnych funduszy ETF (exchange-traded funds) typu spot Bitcoin i innych funduszy ETF opartych na aktywach cyfrowych.

Rezolucja wzywa Arizona State Retirement System (ASRS) i Public Safety Personnel Retirement System (PSPRS) do rozważenia dodania funduszy ETF aktywów cyfrowych do ich portfeli inwestycyjnych.

Senat zwraca się również prośbą o monitorowanie rozwoju tych funduszy – zarówno dla Bitcoin, jak i innych aktywów cyfrowych. Planowane jest także wprowadzenie funduszy ETF dla kryptowaluty Ethereum. W efekcie miałby powstać raport na temat wykonalności, ryzyka i potencjalnych korzyści wynikających ze skierowania części środków ze stanowego systemu emerytalnego do funduszy ETF aktywów cyfrowych.

Tylko 6 marca spot BTC ETF odnotował 332 mln USD wpływów netto, przy czym IBIT ETF BlackRock zapewnił najwięcej, bo 281 mln USD.

Prezes ETF Store, Nate Geraci, zauważył, że całkowite przepływy do spotowych funduszy ETF BTC w ciągu dwóch miesięcy po uruchomieniu przekroczyły zsumowane przepływy do ETF-ów opartych o fizyczne złoto z ostatnich pięciu lat.

Red. JŁ

 

Mściwa matka z Teksasu chciała odegrać się na 11-letnim oprawcy jej syna. Chłopak wylądował w szpitalu

0

Matka z Teksasu postanowiła podstępnie zemścić się na szkolnym oprawcy swojego syna. Kiedy dowiedziała się, że jeden z uczniów ukradł jej dziecku napój, następnym razem wysłała syna do szkoły z butelką ze specjalnie spreparowaną mieszanką. Gdy chłopak otrzymał napój po raz drugi, tym razem dobrowolnie… trafił do szpitala. Kobieta natomiast będzie musiała odpowiedzieć karnie.

45-letni Jennifer Lynn Rossi wymieszała w butelce swojego syna wodę z cytryną, octem i solą – poinformowało Biuro Szeryfa Bexar County w Teksasie. To wystarczyło, aby wywołać u 11-letniego ucznia ból głowy i mdłości.

Syn Rossi miał podać napój ofierze w czasie zajęć wychowania fizycznego. 11-latek zeznał później, że wziął duży łyk, po czym wypluł zawartość butelki, czując smak mieszanki. Kontakt z nią wystarczył jednak, aby wywołać silną reakcję organizmu. Chłopak doznał bólu głowy i mdłości. Finalnie trafił do szpitala, jednak szybko go stamtąd wypisano.

Okazało się, że napój przygotowała 45-letnia matka chłopca, który podał go 11-letniej ofierze. Była to zemsta za to, że 11-latek wcześniej zabrał chłopcu napój siłą. Matka postanowiła, że dzieciak pożałuje następnego takiego wybryku.

Ross została oskarżona o zranienie dziecka powodującego uszczerbek na zdrowiu. Kobieta zeznała, że jest pielęgniarką i wiedziała, że spreparowana mieszanka nie jest toksyczna, ale wywołuje określone skutki. Oświadczyła, że „bierze pełną odpowiedzialność za to, co się stało”. Wobec jej syna uruchomiono szkolne postępowanie dyscyplinarne.

Red. JŁ

Przelała się czara goryczy. 750 żołnierzy Gwardii Narodowej będzie patrolować nowojorskie metro

0

Po ogłoszeniu przez burmistrza Erica Adamsa wzmocnienia środków bezpieczeństwa w nowojorskim metrze, szef MTA oraz gubernator Kathy Hochul przedstawili swoje inicjatywy w tej samej kwestii. Hochul zapowiedziała w środę m.in. rozmieszczenie w metrze Gwardii Narodowej w odpowiedzi na rosnącą przestępczość w nowojorskich podziemiach.

Burmistrz Eric Adams ogłosił wcześniej tego samego dnia (w środę) zwiększenie obecności policjantów na stacjach i w pociągach metra oraz powrót kontroli bagaży. Gubernator Kathy Hochul i dyrektor generalny MTA Janno Lieberem poszli jeszcze dalej.

Gubernator ogłosiła swój pięciopunktowy plan w towarzystwie Liebera w NYC Transit Rail Control Center na West 54th Street na Manhattanie.

Plan obejmuje m.in. delegowanie funkcjonariuszy stanowych do pomocy przy kontroli bagaży w metrze. W sumie do tego zadania ma zostać wyznaczonych 1000 funkcjonariuszy stanowych! Będzie to 250 pracowników MTA i policjantów z nowojorskiej policji stanowej, a także 750 żołnierzy Gwardii Narodowej.

To najważniejszy punkt planu, ale jest jeszcze kilka pomniejszych celów. Gubernator zaproponowała złożenie w legislaturze ustawy, która zabraniałaby notowanym przestępcom korzystania z systemu metra. W kabinach konduktorów miałoby się pojawić więcej kamer. Zmiany mają nastąpić także na poziomie administracyjnym – w koordynacji pracy organów ścigania i prokuratury.

„Powiem to bardzo, bardzo jasno. Te bezczelne, ohydne ataki w naszym systemie metra nie będą tolerowane” – powiedziała Hochul. „Tak nie będzie – nie na mojej zmianie” – podkreśliła.

Red. JŁ

Floryda. Matka, syn i konkubent transmitowali w sieci gwałty na dzieciach

0

Kobieta, jej chłopak oraz jej syn – mieszkańcy południowej Florydy – zostali oskarżeni o wykorzystywanie seksualne małoletniego dziecka. Para i syn mieli transmitować nadużycia na żywo do Internetu, a następnie pobierać pieniądze od widzów.

Walquiria Cassini, Matthew Cassini i Ryan Londono z Boca Raton zostali aresztowani po wielomiesięcznym dochodzeniu prowadzonym przez FBI.

38-letnia Walquiria Cassini, z zawodu technik USG, została oskarżona o wykorzystywanie seksualne dwójki dzieci w wieku poniżej 10 lat, przy czym proceder miał rozpocząć się, kiedy najmłodsze miało ok. 5 lat.

42-letni partner Cassini Ryan Londono, z zawodu informatyk, stoi w obliczu tych samych zarzutów. 42-latek miał występować na transmisjach w Internecie.

O seksualne wykorzystywanie dzieci został oskarżony także 20-letni syn Cassini, Matthew. Prokurator podkreślił, że 20-latek jest oskarżony „o faktyczny stosunek z dzieckiem”.

We wtorek FBI przeprowadziło nalot na dom Cassini. Agenci znaleźli kamery, statywy oraz dane nt. transakcji finansowych. W odpowiedzi na stwierdzenie obrońcy trójki podejrzanych, który stwierdził, że FBI nie znalazło żadnych nagrań, sędzia powiatu Palm Beach Donald Hafele odpowiedział, że dzień po dochodzeniu z sieci usunięto ok. 30 materiałów z ich udziałem – a więc istniały.

Hafele wyraził ponadto głębokie oburzenie zarzucanymi oskarżonym czynami i nakazał im pozostanie  w areszcie bez kaucji.

Red. JŁ

Ranking miast najlepszych do tegorocznych obchodów Dnia Świętego Patryka

0

Chicago jest wśród miast najlepszych do obchodzenia w tym roku Dnia Świętego Patryka. To święto patrona Irlandii w USA cieszy się dużą popularnością.

 

Organizowane są parady a rzeka Chicago barwiona jest tradycyjnie na zielono. Na ponad tydzień przed irlandzkim świętem WalletHub opublikował ranking miast USA najlepszych do celebrowania tego dnia. Na pierwszym miejscu uplasowano Boston, na drugim Chicago, na trzecim Savannah w Georgii, na czwartym Reno w Nevadzie a na piątym Pittsburgh w Pensylwanii. Na 11 miejscu jest kolejne miasto z Illinois, Naperville.

Przykładowo właśnie w tym mieście mieszka najwięcej osób z irlandzkimi korzeniami. Chicago jest jednym z miast w których jest najwięcej irlandzkich pubów i restauracji.

Warto dodać, że ponad 31 milionów Amerykanów przyznaje się do irlandzkich korzeni. W tym roku na obchody Dnia Świętego Patryka Amerykanie przeznaczą blisko 7.2 miliarda dolarów.

 

BK

Służby federalne i chicagowska policja opracowały plan bezpieczeństwa przed sierpniową Narodową Konwencją Demokratów

0

Chicagowscy policjanci przechodzą dodatkowe szkolenie w związku ze spodziewanymi protestami podczas Narodowej Konwencji Demokratów (DNC). Odbędzie się ona od 19 do 22 sierpnia w United Center.

 

Nadkomisarz miejskiego departamentu policji Larry Snelling powiedział, że szkolenie funkcjonariuszy prowadzone jest w kontekście praw zapisanych w pierwszej poprawce do Konstytucji USA. „Chcemy mieć pewność, że zagwarantujemy spokój i bezpieczeństwo. Jednocześnie nie będziemy tolerować przemocy” – powiedział Snelling podczas środowej konferencji prasowej.

Dodał, że plan ochrony uczestników DNC opracowany został razem ze służbami federalnymi w tym z Secret Service. Oczekuje się, że w sierpniu do Chicago przyjadą tysiące polityków, aktywistów i dziennikarzy. Snelling, burmistrz Brandon Johnson i wydział ds. zarządzania kryzysowego finalizują plany dotyczące ruchu i bezpieczeństwa wokół obu miejsc kongresowych, którymi są United Center i McCormick Place Convention Center. Snelling podkreślił, że departament policji wyciągnął wnioski ze zorganizowanego szczytu NATO w Chicago w 2012 roku. wówczas to chicagowska policja otrzymała wysokie oceny za zapanowanie nad protestującymi.

W środę przedstawiciele władz Chicago i służb bezpieczeństwa zebrali się w ratuszu, aby omówić plany przygotowania do tego ważnego wydarzenia. Podczas spotkania ujawniono, że chicagowscy policjanci przechodzą szkolenie w ramach konstytucyjnego prawa do pokojowych demonstracji przy jednoczesnym zachowaniu spokoju.

Ponieważ Narodowa Konwencja Demokratów jest oznaczona jako „Krajowe Wydarzenie Specjalne”, Secret Service odgrywa kluczową rolę w planowaniu i zapewnianiu bezpieczeństwa konwencji. „Ta zakulisowa praca obejmuje wiele, szeroki wachlarz potencjalnych zagrożeń, w tym opracowywanie planów bezpieczeństwa dla takich elementów, jak bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej, niepokoje społeczne, zarządzanie tłumem, reagowanie na zagrożenia i wiele innych” – powiedział koordynator Secret Service Jeff Burnside.

Właśnie Secret Service będzie nadzorować bezpieczeństwo wewnątrz obiektów kongresowych w United Center i McCormick Place, podczas gdy chicagowska policja ma zapewnić patrole na zewnątrz nie tylko wspomnianych budynków ale w innych rejonach miasta. Mieszkańcy powinni się przygotować na znaczne ograniczenie ruchu w obrębie miejsc, w których odbędzie się konwencja, zostaną ustanowione bariery a wiele ulic zostanie zamkniętych.

 

BK

Drugi w ciągu niespełna pół roku napad na ten sam bank w Schaumburgu

0

Policja i FBI poszukują sprawcy napadu na bank w Schaumburgu. Zamaskowany i uzbrojony mężczyzna w środę około 1:25 po południu wszedł do US Bank przy 60 S. Meacham Rd.

 

Rabuś pod groźbą użycia broni zażądał oddania pieniędzy. Opublikowano zdjęcia i rysopis poszukiwanego. Mężczyzna w wieku 20-30 lat, biały lub Latynos, wzrost około 6 stóp, waga w granicach 200 funtów. Ubrany był w brązową kurtkę Carhartt, czarne buty z białymi podeszwami i czarną maskę. Miał przy sobie czarny plecak Under Armour.

Policja i FBI proszą o kontakt osoby, które rozpoznały rabusia anonimowo pod numerem telefonu 312-421-6700 informacje można też zostawiać na stronie internetowej tips.fbi.gov.

Do napadu na ten sam bank doszło 18 października ubiegłego roku.

 

BK

Kwame Raoul podpisał się pod apelem prokuratorów o lepszą ochronę użytkowników portali firmy Meta

0

Dokładnie 41 prokuratorów generalnych wzywa spółkę macierzystą Facebooka i Instagrama do lepszej ochrony użytkowników. Prokurator generalny Illinois Kwame Raoul jest wśród osób, które podpisały się pod listem wysłanym do firmy Meta.

 

Prokuratorzy domagają się od firmy przeglądu praktyk w zakresie bezpieczeństwa danych w celu ochrony kont użytkowników. Prokuratorzy generalni zwrócili uwagę na niedawny wzrost liczby przejęć kont na Facebooku i Instagramie.

„Oszuści, którzy przejmują konto na Facebooku lub Instagramie, mogą kraść dane osobowe, czytać prywatne wiadomości i podawać się za użytkownika, aby wyłudzać kontakty” – powiedział Raoul. „Przejęcie konta przez nieznajomego jest niepokojące i może wyrządzić duże szkody właścicielom małych firm, którzy korzystają z tych platform do promowania swoich usług i kontaktu z klientami. Dołączam do moich kolegów prokuratorów generalnych, wzywając Metę do podjęcia dalszych działań w celu ochrony jej użytkowników” – zaznaczył prokurator generalny Illinois.

Wprawdzie przejmowanie kont w mediach społecznościowych nie jest nowym zjawiskiem, ale w ciągu ostatniego roku nastąpił dramatyczny wzrost liczby tego typu spraw. Illinois odnotowało 256% wzrost liczby skarg dotyczących przejęcia konta w latach 2022-2023.

Kwame Raoul i dwupartyjna koalicja przedstawiają szereg kroków, które Meta powinna podjąć, aby zaradzić kryzysowi przejmowania kont i zapewnić lepszą jakość usług milionom użytkowników, którzy codziennie polegają na platformach Meta. Obejmują one potrzebę zwiększenia liczby pracowników w celu reagowania na skargi dotyczące przejęcia konta oraz większe inwestycje w łagodzenie skutków przejęcia konta.

 

BK

25-latek zastrzelony na stacji benzynowej w Garfield Park

0

Dwie osoby zostały postrzelone na stacji benzynowej BP w dzielnicy Garfield Park. Chicagowska policja potwierdziła, że na skutek odniesionych ran zmarł 25-letni mężczyzna.

 

Do strzelaniny doszło w środę około 10:40 rano w pobliżu skrzyżowania Sacramento Blvd i Fulton St. Z ustaleń wynika, że do stojącej na stacji benzynowej w pobliżu dystrybutorów paliwa 21-letniej kobiety i 25-letniego mężczyzny podjechał ciemny samochód. Z auta wyszedł uzbrojony napastnik i zaczął strzelać do pary. Sprawca potem odjechał.

Mężczyzna odniósł wiele ran postrzałowych i został przewieziony do szpitala im. Strogera w krytycznym stanie. 25-latek zmarł. Kobieta została pięciokrotnie postrzelona w prawą nogę. Przetransportowano ją do tego samego szpitala gdzie lekarze ustabilizowali jej stan.

W samochodzie pary znajdowało się około roczne dziecko. Nie zostało ono ranne. Policja poszukuje sprawcy strzelaniny.

 

BK

Piechniczek trzy tygodnie przed barażami o awans do mistrzostw Europy jest pewny, że polscy piłkarze poradzą sobie z Estonią

0

Antoni Piechniczek trzy tygodnie przed barażami o awans do mistrzostw Europy jest pewny, że polscy piłkarze poradzą sobie z Estonią. „Wygramy, ale chodzi o to, żeby wysoko i w dobrym stylu. Dla lepszego samopoczucia przed meczem o wszystko” – zaznaczył były selekcjoner biało-czerwonych.

W czwartek 21 marca Polska podejmie na PGE Narodowym Estonię w barażowym półfinale, a zwycięzca tego spotkania o awans zagra pięć dni później na wyjeździe z Finlandią lub Walią.
„Nie powinno być tak, że strzelimy Estonii gola w trzeciej minucie i potem czekamy na następnego do 65., tylko idziemy za ciosem i dla nas jest ciągle 0:0. Żeby mieć dobre samopoczucie przed meczem o wszystko” – uważa szkoleniowiec, który doprowadził Polaków do trzeciego miejsca na mundialu w Hiszpanii w 1982 roku.
Jak dodał, według niego teoretycznie łatwiejszym rywalem w finale będzie Finlandia.
Podkreślił, że jako selekcjoner nigdy nie uczestniczył w barażach.
„Piłkarze załatwiali sprawę wcześniej. Bądźmy dobrej myśli. Ja też dostałem taką szansę, że mecz z NRD – w eliminacjach mundialu 1982 – był o wszystko, także o moją przyszłość. Bo gdybym go przegrał, gdybyśmy się nie zakwalifikowali do MŚ w Hiszpanii, to byłaby kolejna zmiana na stanowisku selekcjonera. Każdy trener ma taką świadomość” – wspominał Piechniczek.
Zaznaczył, że trener powinien podzielić się swoimi odczuciami z zespołem.
„Stojąc pod ścianą może powiedzieć piłkarzom: +panowie, to dla was mecz ostatniej szansy. Jeśli nie awansujemy do ME, to podejrzewam, że spora grupa na kolejne mistrzostwa nie pojedzie+. Szukanie zwycięstwa za wszelką cenę to musi być wspólne dążenie trenera i piłkarzy. Wielką sztuką jest umieć wygrać mecze najważniejsze. Niezależnie od wszystkiego, jesteś wielkim szkoleniowcem i zawodnikiem, jeśli wygrasz to, co wygrać trzeba”” – wskazał.
Przyznał też, że ma w trenerskiej karierze takie ważne spotkanie, które powinien wygrać, ale mu się to nie udało.
„Był to półfinał MŚ 1982 z Włochami, przegrany 0:2. Na drugi dzień rano goląc się przed lustrem pomyślałem: +Antek, straciłeś życiową szansę. To się już nie powtórzy+” – zaznaczył.
Odnosząc się do kwestii powoływania do reprezentacji piłkarzy mało grających w klubach zauważył, że selekcjoner zawsze ma okazję obserwować takiego zawodnika podczas przedmeczowych treningów.
„Do tego dochodzi możliwość szczerej rozmowy twarzą w twarz z piłkarzem, bez świadków. Trzeba sobie wtedy zadać sobie pytanie, czy wykorzystać takiego gracza od początku, a kiedy +umrze+ ze zmęczenia, to go zmienić, albo zrobić to, jeśli po kwadransie okaże się, że jest do kitu. Drugi wariant zakłada, że gramy bez niego, a jeśli nie wyjdzie, to zaryzykujemy i on wskoczy na boisko i coś zmieni. Wydaje mi się, że ten pierwszy wariant jest jednak lepszy” – tłumaczył.
Jego zdaniem, dom zaczyna się budować od fundamentów, a drużynę – od obrony.
„Nie można liczyć tylko na czterech obrońców. Pomocnicy, a nawet napastnicy, też mają duży wpływ na grę defensywną. Bo dopóki jest 0:0, to zawsze możemy wygrać. A kiedy +na dzień dobry+ tracimy jedną czy dwie bramki, to rzadko się zdarza, by wygrać 3:2. Wyobraźmy sobie, że w spotkaniu z Walią do przerwy przegrywamy 0:2. Byłoby ciężko. A kiedy prowadzisz 2:0 po 45 minutach, to coś zupełnie innego” – powiedział.
Uważa, że przed takimi „meczami o wszystko” zawodnik musi się kłaść spać i wstawać z myślą o zbliżającym się wyzwaniu.
„Mnie przed spotkaniem z NRD ówczesny minister sportu Marian Renke powiedział, że na boisku leżą miliony dolarów, które muszę podnieść, bo są potrzebne na sport olimpijski. Zarobiliśmy wtedy około trzech milionów. Ja myślałem o tych dolarach wieczorem i rano. Może jestem naiwny, ale trzeba powiedzieć piłkarzowi: +stary, to jest dla ciebie mecz sezonu, możesz stać się bohaterem+” – nadmienił.
Nie ukrywał, że brakuje mu zainteresowania piłkarzy sportem poza boiskiem.
„Poza treningiem, meczem, podejrzewam, że mało żyją sportem. Ciekawe, kto z nich oglądał niedawne lekkoatletyczne halowe MŚ? Ile tam się można było nauczyć. Na mecie biegu na 1500 m wszyscy leżeli na bieżni i szukali tlenu. Ile razy podczas meczu piłkarz szukał tlenu i leżał na trawie? Obserwuję to, jeszcze rywal nie dotknie, a już +symulka+” – zakończył jedyny trener w historii piłkarskiej reprezentacji Polski, który prowadził ją w dwóch mundialach (1982 i 1986).(PAP)
Autor: Piotr Girczys

gir/ pp/

Rosja/ Niezależne media: Orędzie Putina oglądało niemal dwa razy mniej telewidzów, niż w roku 2023

0

Orędzie dyktatora Rosji Władimira Putina do narodu, wygłoszone 29 lutego, cieszyło się niemal dwa razy mniejszą popularnością wśród telewidzów, niż podobne orędzie w roku 2023 – zauważył niezależny rosyjski kanał na Telegramie Możem Objasnit’.

Biorąc pod uwagę dane dotyczące oglądalności trzech najważniejszych kanałów telewizyjnych, które transmitowały wystąpienie Putina, czyli Rossija-1, Kanału Pierwszego i NTW, można dojść do wniosku, że orędzie zgromadziło zaledwie 6,5 proc. wszystkich widzów, którzy mieli wówczas włączone telewizory. Jeszcze w roku ubiegłym było to 11,4 proc.

Widać zatem wyraźnie, że w ciągu zaledwie roku Putin stracił niemal połowę swojego audytorium w skali kraju – czytamy na łamach Możem Objasnit’ (https://tinyurl.com/2ydrwnrr).
Jak podkreślono, orędzie dyktatora na antenie Rossija-1 i Kanału Pierwszego zajęło dopiero ósme i 25. miejsce wśród najbardziej popularnych audycji ubiegłego tygodnia w Rosji.
Wystąpienie, podczas którego Putin po raz kolejny w ostatnich miesiącach zagroził użyciem broni jądrowej wobec krajów Zachodu, zostało ocenione przez większość analityków jako kontynuacja dotychczasowej retoryki Kremla.
„To nie jest pierwszy raz, kiedy widzimy nieodpowiedzialną retorykę Władimira Putina. To nie jest sposób, w jaki powinien mówić przywódca państwa uzbrojonego w broń jądrową” – oznajmił rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller. (PAP)
szm/ ap/