Kobieta z Kalifornii używała nazwisk skazanych morderców – w tym Scotta Petersona – aby uzyskiwać na ich dane zasiłki dla bezrobotnych. W ten sposób oszustce udało się wywłaszczyć 145 000 dolarów w zasiłkach. To duża kwota, ale mała część z ponad 20 miliardów dolarów, skradzionych w podobny sposób podczas pandemii COVID-19 – podaje NBC News.
W środę po raz pierwszy pojawiła się w sądzie Brandy Iglesias, która została oskarżona łącznie na podstawie 10 zarzutów, w tym m.in. poważną kradzież, fałszerstwo, kradzież tożsamości i składanie fałszywych zeznań. Kobieta została zatrzymana za kaucją w wysokości 20 000 USD, do czasu rozprawy, która odbędzie się 26 października.
Jeden zestaw zarzutów dotyczył użycia nazwiska Scotta Petersona w celu uzyskania 18 562 dolarów od stanowego Departamentu Rozwoju Zatrudnienia w czerwcu 2020 roku. Peterson został skazany za zamordowanie swojej ciężarnej żony i nienarodzonego dziecka oraz wyrzucenie ich ciał do Zatoki San Francisco w Wigilię 2002 roku.
Iglesias jest ponadto oskarżona o złożenie wniosku o zasiłek dla bezrobotnych w imieniu Cary’egp Staynera w 2020 r., na czym zyskała 20 194 USD. Stayner przyznał się do zabicia trzech kobiet, które zwiedzały Park Narodowy Yosemite w 1999 roku.
Jak Iglesias zdołała wyłudzić pieniądze? Firma, w której pracowała, była związana umową z więzieniem San Quentin, dzięki czemu kobieta mogła wykorzystać swoją pracę, aby dotrzeć do dokładnych danych osobowych osadzonych. Iglesias wyłudziła zasiłki także w imieniu innych więźniów San Quentin.
Proceder miał trwać od kwietnia 2020 r. Do września 2021 r.
Red. JŁ