12.4 C
Chicago
niedziela, 12 maja, 2024

Osłabiona Chorwacja z podbudowaną Hiszpanią w 1/8 finału

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W poniedziałek, bez swojego gwiazdora, zakażonego koronawirusem Ivana Perisica, Chorwacja zagra w Kopenhadze z Hiszpanią w meczu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy. Po słabym początku turnieju zespół z Półwyspu Iberyjskiego podbudowała wygrana ze Słowacją 5:0.

Hiszpania ma za sobą okres absolutnej piłkarskiej dominacji. Mistrzostwo Europy zdobywała w 2008 i 2012 roku, a w 2010 sięgnęła po mistrzostwo świata. Ostatnie wielkie turnieje były już jednak znacznie słabsze w wykonaniu reprezentacji tego kraju.

 

Mundial 2014 Hiszpanie zakończyli już na fazie grupowej, a Euro 2016 i MŚ 2018 na 1/8 finału. Teraz na drodze ich pierwszego od dziewięciu lat awansu do najlepszej ósemki stoją Chorwaci, z którymi mierzyli się w grupie podczas dwóch poprzednich ME.

 

W 2012 roku Hiszpania wygrała 1:0, a cztery lata później przegrała 1:2. Wówczas zwycięską bramkę dla Chorwacji zdobył w 87. minucie Perisic.

 

O jego zakażeniu koronawirusem chorwacka federacja poinformowała po północy z soboty na niedzielę. Perisica czeka teraz 10-dniowa izolacja, co oznacza, że będzie mógł wrócić dopiero na ewentualny finał 11 lipca.

 

32-letni skrzydłowy Interu Mediolan jest kluczową postacią reprezentacji. W fazie grupowej zdobył dwie bramki – w meczu z Czechami (1:1) oraz Szkocją (3:1). W tym drugim zaliczył także asystę przy trafieniu Nikoli Vlasica.

 

W wyjściowym składzie Perisica prawdopodobnie zastąpi Ante Rebic z AC Milan, ewentualnie Josip Brekalo z VfL Wolfsburg. Selekcjoner Zlatko Dalic nie będzie też mógł skorzystać z zawieszonego za kartki obrońcy Dejana Lovrena.

 

Chorwatów i Hiszpanów łączy to, że obecny turniej zaczęli niezbyt przekonująco, ale kiedy trzeba było dać z siebie więcej, to potrafili odnieść wyraźne zwycięstwa.

 

Aktualny wicemistrz świata Chorwacja zaczęła od porażki z Anglią 0:1. Potem były wspomniane już remis z Czechami 1:1 oraz wygrana ze Szkocją 3:1. Hiszpania natomiast najpierw zanotowała dwa remisy – 0:0 ze Szwecją i 1:1 z Polską, a na koniec fazy grupowej rozbiła Słowację 5:0.

 

Hiszpanów podbudowało nie tylko wysokie zwycięstwo, ale również powrót do składu po zakażeniu koronawirusem Sergio Busquetsa.

 

„Zwycięstwo oczywiście oznacza ulgę. Nie tylko dla mnie, jako trenera, ale dla naszej filozofii gry. Wiemy, że grając w taki sposób możemy odnosić wielkie zwycięstwa. To spotkanie dało wiele radości kibicom, ale również nam samym” – powiedział selekcjoner Luis Enrique.

 

Chorwaci są świadomi siły najbliższego rywala, ale również własnych umiejętności.

 

„Hiszpanie wiedzą, że my też mamy mocną drużynę. Jesteśmy w stanie im dorównać w każdym aspekcie gry. Zapowiada się ciekawe widowisko” – podkreślił pomocnik Mateo Kovacic.

 

Poniedziałkowe spotkanie w Kopenhadze zaplanowano na godzinę 18.

 

Prawdopodobne składy:

 

Chorwacja: Dominik Livakovic – Josip Juranovic, Domagoj Vida, Josko Gvardiol, Borna Barisic – Ante Rebic, Mateo Kovacic, Luka Modric, Marcelo Brozovic, Nikola Vlasic – Bruno Petkovic.

 

Hiszpania: Unai Simon – Marcos Llorente, Aymeric Laporte, Pau Torres, Jordi Alba – Sergio Busquets, Pedri Gonzalez, Koke – Gerard Moreno, Pablo Sarabia, Alvaro Morata.

 

Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja).(PAP)

 

wkp/ af/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520