Nie muszą włamywać się do twojego domu, żeby okraść cię z najcenniejszej własności – tożsamości. Według QuoteWizard podczas pandemii, wraz ze wzrostem liczby przypadków COVID-19, wzrosła również liczba zgłoszeń tego typu kradzieży – podaje WESH Orlando.
VinZant jest starszym analitykiem ds. badań w QuoteWizard, porównywarce ubezpieczeń należących do LendingTree. Powiedział, iż firma odkryła, że liczba zgłoszeń kradzieży tożsamości na Florydzie wzrosła o 175% od początku pandemii. Dodał, że Floryda zajmuje 4. miejsce wśród stanów o najwyższym wskaźniku zgłoszeń na 100 000 osób, za Delaware, Georgią i Maryland.
„Odkryliśmy, że gwałtowny wzrost liczby kradzieży tożsamości koreluje niemal bezpośrednio z pandemią” – powiedział VinZant. „Przestępcy próbowali wykorzystać ludzi poprzez oszustwa bankowe, oszustwa związane z ofertami pracy, a także wykorzystując rządowe programy stymulacyjne”.
Według wiceprezes Better Business Bureau of Central Florida Eriki Urdaneta, najpopularniejszym rodzajem oszustwa jest podszywanie się pod instytucje. Oszuści – chcąc wyłudzić dane – podszywają się pod banki, firmy ubezpieczeniowe oraz wszelkie inne popularne firmy.
„Jeśli naciskają, abyś podał numer ubezpieczenia społecznego, adres, datę urodzenia, to jest to czerwona lampka” – powiedziała. „Zanim cokolwiek zrobisz, upewnij się, że zbadałeś osobę lub firmę, która prosi o te informacje”.
Red. JŁ