Matka ofiary Jeffreya Epsteina domaga się wyjaśnień. Kobieta, której zeznania pozwoliły na zamknięcie w więzieniu Ghislaine Maxwell została znaleziona martwa w pokoju hotelowym. 36-latka miała umrzeć w wyniku przedawkowania, jednak jej matka ma poważne wątpliwości w kwestii przyczyny śmierci córki.
„Nikt nie daje mi żadnych odpowiedzi i wiecie co? Mam tego dość” – powiedziała Dorothy Groener w wywiadzie dla The Daily Beast. „Bo to moja córka i zasługuje na sprawiedliwość. Doszła do punktu, w którym zmieniła całe swoje życie” – dodała.
Informacje o śmierci 36-letniej Carolyn Adriano pojawiły się pod koniec maja. Kobieta została znaleziona martwa w pokoju hotelowym. Według śledczych przyczyną zgonu było przedawkowanie.
Inni krewni Adriano są sceptyczni wobec wątpliwości jej matki wskazując, iż Adriano miała w przeszłości problemy z nadużywaniem narkotyków. Mimo wszystko, istnieją pytania dotyczące jej śmierci i na tę chwilę pozostają bez odpowiedzi.
36-letnia Adriano była jedną z ofiar Jeffreya Epsteina – słynnego finansisty, który w swoich posiadłościach zorganizował niecne pedofilskie imperium. W 2019 roku miliarder został znaleziony martwy w swojej celi, kiedy oczekiwał na proces. Zarzucano mu m.in. handel ludźmi. Oficjalną przyczyną śmierci Epsteina było samobójstwo, chociaż było to później wielokrotnie kwestionowane.
W procederze wykorzystywania małoletnich istotną współpracownicą Epstaina okazała się później jego kochanka Ghislaine Maxwell. Kobieta została skazana na 20 lat więzienia.
W lipcu 2020 r. Maxwell aresztowano pod zarzutem udziału w jednej z afer Epsteina. Carolyn Adriano była jedną z ofiar finansisty, która zeznawała w procesie jego kochanki. Na sali sądowej szczegółowo opisała okropny sposób, w jaki Epstain ją wykorzystywał oraz jak zwerbowała ją Virginia Giuffre.
Giuffre sama miała być ofiarą pedofilskiego pierścienia Epsteina. O kobiecie zrobiło się głośno, gdy pozwała członka brytyjskiej rodziny królewskiej księcia Andrzeja. Proces zakończył się ugodą o wartości 14 milionów dolarów. Giuffre przyznała się jednocześnie do rekrutowania innych dziewcząt, które były później wykorzystywane seksualnie – w tym Adriano. To właśnie zeznania tej ostatniej pomogły osadzić Maxwell w więzieniu.
„Nie wstydzę się tego, że byłam ofiarą Jeffreya Epsteina i Ghislaine Maxwell” – powiedziała Adriano w czasie procesu kochanki finansisty-pedofila. „Chcę, aby inne dziewczęta, które padły ofiarą przemocy, wiedziały, że w porządku jest ujawnić się i powiedzieć komuś – nawet jeśli nie chcesz być zidentyfikowana – a im szybciej, tym lepiej” – dodała wówczas kobieta.
Red. JŁ
(Źródło: Daily Mail)