W poniedziałek, 19 września około godziny 9 w opuszczonym budynku przy ulicy Kopernika w Radomiu przechodzień znalazł zwłoki mężczyzny. Prawdopodobnie około dwóch godzin wcześniej trafił on do szpitala. W jaki sposób i dlaczego go opuścił? Trwa wyjaśnianie dramatu.
Sprawa śmierci mężczyzny budzi kontrowersje. Według wstępnych ustaleń, mężczyzna spędził w szpitalu kilka minut, a już dwie godziny później znaleziono ciało.
Radio RMF FM podało, że widziano jak ochroniarze wywieźli mężczyznę na wózku inwalidzkim ze szpitala i udawali się w kierunku budynku, w którym później znaleziono go martwego. Wkrótce więcej informacji na ten temat.
TS/aip, Fot. Archiwum