Renomowana organizacja zajmująca się kontrolą podatków i budżetu pochwaliła propozycję budżetu gubernatora J.B. Pritzkera za ostrożne podejście do wydatków i rozsądną politykę rachunkową. Negatywnie odniosła się jednak do propozycji zmniejszenia stanowych opłat paliwowych w celu walki z inflacją.
Z analizy planu wydatków, który ma wejść w życie 1 lipca, przeprowadzonej przez Civic Federation, wynika, że w budżecie zaplanowano mniejsze dochody z podatków stanowych, co jest pokłosiem walki ze skutkami pandemii. To sprawia, że cały budżet ma być mniejszy w stosunku do obecnego o 3,4%.
Znaczna część środków budżetowych ma zostać przeznaczona na spłatę stanowych zobowiązań, zwiększenie rezerw i podreperowanie poważnie niedofinansowanych planów emerytalnych stanu kwotą 500 milionów dolarów.
Dużo pochwał Pritzker zbiera za walkę z zadłużeniem. Jak czytamy w analizie Federacji Obywatelskiej, jest to o tyle ważne, że mniejsze zadłużenie stanu pozwala śmielej planować przyszłość.
Krytyka dotyczy sposobów walki z inflacją. Jak przekonują autorzy analizy budżetu, zamrożenie podwyżki stanowej opłaty paliwowej jest złym pomysłem. Nie jest ona dominującym elementem ceny paliwa, a jej zamrożenie może spowodować problemy z jej późniejszym przywróceniem, kiedy sytuacja ekonomiczna mieszkańców stanu się poprawi.